Edyta Łongiewska-Wijas przechodzi do ruchu Szymona Hołowni Polska 2050. Jak mówi w rozmowie z portalem wSzczecinie.pl, to ugrupowanie przyszłości, w którym chce realizować swoje polityczne ambicje. – Dostrzegam nowy język w polityce, świetnych ludzi i wiążę z tym projektem nowe nadzieje. To szansa na zmianę rzeczywistości politycznej. Chcę działać z ludźmi, a nie przeciw ludziom. Widzę, z jaką dynamiką rozwija się ten ruch. Autentyzm i szczerość Szymona Hołowni są mi bliskie, jestem otwarta na współpracę – mówi Edyta Łongiewska-Wijas, dotychczas radna niezrzeszona w rozmowie z portalem wSzczecinie.pl.


Radna idzie do Hołowni i miażdży opozycję. „Przymiotnik obywatelski stał się parawanem dla protekcjonalnej pogardy wobec obywateli”

Edyta Łongiewska-Wijas swój polityczny transfer szeroko skomentowała w mediach społecznościowych.

„Dopóki mamy powszechne wybory, odpowiedzią powinna być mądra, komunikatywna i atrakcyjna oferta programowa opozycji wobec rządów populistycznej prawicy. Nadal tej reakcji nie ma. Nie jesteśmy skuteczni, czego dowodzą porażki w roku 2019 i 2020. Przez minione ponad 2 lata mogłam się przyjrzeć tym powodom bliżej. Szczególnie komfortowa była perspektywa radnej niezależnej, choć rok współpracy z klubem Koalicji Obywatelskiej dał mi równie wiele wiedzy. Na własne oczy zobaczyłam, jak umieszczany na wszelkich szyldach przymiotnik „obywatelski” stał się parawanem dla protekcjonalnej pogardy wobec obywateli, których realnego głosu unika się jak ognia. Stare partie pełne tłustych kotów nie tolerują takich „wybryków”. Zapłaciłam za to ostracyzmem w Radzie Miasta Szczecina. Jednak nie tylko ja to dostrzegam. Widzą to też wyborcy i oczekują zmian, także od opozycji”, napisała na swoim Facebooku Edyta Łongiewska-Wijas.

„Nie da się zmienić rzeczywistości, wchodząc w zgniłe kompromisy z moralnie wyczerpanymi strukturami. Dlatego nie znalazłam swojego miejsca w starych, spoczywających na laurach formacjach (niektórym jest bardzo wygodnie latami zasiadać w opozycji). Ale nie da się też zmienić Polski w pojedynkę, z pozycji niezrzeszonej radnej miasta. Trzeba dobrej, ogólnopolskiej drużyny i wspólnego wysiłku ludzi gotowych „gryźć trawę”, by wygrać. Jestem przekonana, że działalność w Polska 2050 Szymona Hołowni gwarantuje mi możliwość bycia wierną wartościom, które patronowały moim początkom w polityce”, dodaje radna w swojej pierwszej deklaracji jako członek ruchu Polska 2050.

Kiedyś Nowoczesna, potem radna niezrzeszona. Edyta Łongiewska-Wijas najbarwniejszym politykiem w Radzie Miasta Szczecina

Edyta Łongiewska-Wijas jest jedną z najbarwniejszych i najbardziej kontrowersyjnych postaci szczecińskiego życia politycznego. Do Rady Miasta weszła z drugiego miejsca listy Koalicji Obywatelskiej na Prawobrzeżu. Jako członkini Nowoczesnej była rekomendowana, by startować do Sejmu, ale gdy jej miejsce na liście zaproponowano zdegradowanemu posłowi Piotrowi Misile, zdecydowała się zrezygnować ze startu. Bardzo szybko popadła w ostry konflikt ze strukturami Koalicji Obywatelskiej w Radzie Miasta. Poskutkowało to degradacją i odwołaniem z funkcji Przewodniczącej Komisji Kultury. Edyta Łongiewska-Wijas słynie z ostrych i barwnych wypowiedzi politycznych, w których nie szczędzi słów krytyki władzom miasta i regionu.