Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad wybrała wykonawcę ostatniego etapu przebudowy węzła Kijewo. Firma Budimex S.A. będzie miała na to zadanie 13 miesięcy od dnia podpisania umowy.

Przebudowa węzła Kijewo ruszyła w październiku 2017 r i wciąż daleko do zakończenia robót. Całą inwestycję miał wykonać Energopol Szczecin, ale z powodu problemów finansowych zrealizował tylko 20% planowanych prac i rozwiązano z nim kontrakt.

GDDKiA zdecydowała, że zadanie zostanie dokończone w trzech etapach. Budowę wiaduktu w ciągu DK10 zrealizowała firma KBI (koszt – 7,3 mln zł), a na wykonawcą drugiego etapu – jezdni DK10 w stronę Szczecina wraz z łącznicami Stargard-Świnoujście i Świnoujście-Szczecin – wybrano Strabag (koszt – 32 mln zł).

Cztery oferty

Teraz przyszedł czas na rozstrzygniecie przetargu na trzeci etap. Obejmie on przede wszystkim wykonanie nowego wiaduktu węzła na jezdni DK10 w stronę Stargardu, przebudowę jezdni autostrady A6 oraz pozostałych do wykonania łącznic i jezdni zbiorczo-rozprowadzających w ciągu autostrady A6.

Wybrano ofertę firmy Budimex S.A., opiewającą na 59 mln zł. Wykonawca zadeklarował skrócenie terminu realizacji kontraktu z 15 miesięcy do 13 miesięcy (od dnia podpisania umowy). W przetargu wpłynęły jeszcze trzy inne propozycje, wszystkie były wyższe (od 64 do 73 mln zł).

Wiele miesięcy utrudnień, by powstał nowy, większy węzeł drogowy zapewniający bardziej płynny ruch

Prowadzona z dużymi perturbacjami inwestycja potrwa więc łącznie ponad 4 lata. Co na koniec zyskają kierowcy, którzy przez ostatnie miesiące muszą liczyć się w tej okolicy ze sporymi utrudnieniami?

– Po przebudowie węzeł będzie miał nowe, szersze wiadukty, pod którymi będzie miejsce nie tylko na dwie jezdnie autostrady, ale również na jezdnie zbiorczo-rozprowadzające, dzięki którym poprawi się płynność przejazdu przez węzeł. Nawierzchnia autostrady w rejonie węzła zmieni się na nową, bitumiczną – w miejsce starej i zniszczonej nawierzchni betonowej. Nowe łącznice będą miały łagodniejsze łuki oraz pasy włączeń i wyłączeń, których dotychczas brakowało. W efekcie powstanie nowy, większy węzeł drogowy, który zapewni zarówno znaczącą poprawę płynności, jak i bezpieczeństwa ruchu drogowego – tłumaczył Mateusz Grzeszczuk, rzecznik prasowy szczecińskiego oddziału GDDKiA.