Pomysł na projekt powstał pewnego wieczoru, kiedy trwała już wojna w Ukrainie.
– Czułam bezsilność, bezradność, a bardzo chciałam działać. Tylko co ja mogę zrobić? Jestem przecież tylko aktorką. Wtedy natknęłam się na cytat Pabla Picassa: „sztuka zmywa z duszy kurz codzienności” i do głowy przyszło mi to banalne „la la la”. Wierzę, że w „la la la” jest moc, bo nic tak nie zbliża do siebie ludzi jak muzyka – opowiada Marta Łągiewka.
Inspiracją do napisania tekstów piosenek były rozmowy z mieszkańcami Szczecina w różnym wieku: od dwudziestolatków po osoby w wieku emerytalnym.
– Zakładałam, że będę pytać tylko o rzeczy przyjemne, ale już przy pierwszym spotkaniu zadałam pytania, co wkurzyło. Zaskoczyło mnie, że rozmówcy tak się przede mną otwierali – mówi Łągiewka. – Pytałam o rzeczy, których się boją, o małe przyjemności. Spodziewałam się, że będą to rzeczy szalone, a wielu podkreślało, że ważna jest bliskość rodziny i obecność drugiej osoby. Jedna z pań mówiła, że przyjemnością dla niej jest żeglowanie i to stało się inspiracją do powstania piosenki „Dla Odry” – zdradza.
Wsparcie na scenie od mieszkańców
Projekt zakłada również czynny udział szczecinian. W trakcie pokazu finałowego Marcie Łągiewce na scenie towarzyszyć będą chór mieszkańców Szczecina oraz muzycy: Maria Kępisty – wibrafon, Patryk Matwiejczuk – pianino, Patryk Rynkiewicz – trąbka. W przygotowanie chóru zaangażowana jest Katarzyna Kubińska, współpracująca z Chórem Politechniki Morskiej, a oprawę scenograficzną pokazu finałowego tworzy Kaja Cykalewicz-Licak.
– Zależało mi, by było to działania angażujące ludzi, którzy kiedyś śpiewali, a z jakichś powodów przestali to robić. Nabór ogłosiłam w mediach społecznościowych i widziałam komentarze, że ktoś się zgłosił, bo tęsknił za śpiewaniem – mówi Łągiewka. – Udało się stworzyć chór mieszany, mam trzech panów, z czego jestem bardzo dumna.
Szansa na chwilę wytchnienia od problemów codzienności
– Projekt daje mi wiarę. Ostatnio miałam kryzys, mówiłam, że nie będę robić nic swojego, ale to działanie pokazuje mi, że jednak fajnie jest robić takie rzeczy – przyznaje Łągiewka. – To daje mi dużo radości i mimo tego, że mam dużo obowiązków, to projekt mnie uskrzydla, to „la la la” jest odskocznią od codzienności. Mam nadzieję, że dla nas wszystkich: osób tworzących, osób śpiewających w chórze oraz publiczności, to spotkanie z piosenką – która jest przecież dobra na wszystko – będzie chwilą wytchnienia.
Na „Śpiewam la la la” szczecińska aktorka zaprasza w najbliższą sobotę, 19 listopada. Początek o godz. 19:00 INKU Inkubatorze Sektorów Kreatywnych, mieszczącym się w willi przy al. Wojska Polskiego 90. Wstęp na wydarzenie jest darmowy.
Projekt realizowany w ramach Stypendium Twórczego Miasta Szczecina i wsparty przez Związek Artystów Scen Polskich ZASP. Projektowi partneruje Fundacja Tettere. Współorganizatorem jest INKU Inkubator Sektorów Kreatywnych w Szczecinie.
Komentarze
0