Hasło „muzyka estońska” większości melomanów kojarzy się zapewne jedynie z twórczością współczesnego nam Arva Pärta oraz z charakterystyczną dla tego kraju twórczością chóralną. Wielu słuchaczom trudno wskazać kompozytorów wcześniejszych, którzy ukształtowali życie muzyczne Estonii w XX wieku.
ARTYŚCI:
Orkiestra Symfoniczna Filharmonii w Szczecinie
Mihkel Poll - fortepian
Mikhail Agrest - dyrygent
UTWORY:
Artur Lemba - Koncert fortepianowy nr 1 G-dur op. 2
Karol Szymanowski - Symfonia nr 2 B-dur op. 19
Jednym z pierwszych wykształconych estońskich twórców, a zarazem pierwszym koncertującym pianistą z tego kraju był, urodzony w 1885 roku w Tallinie Artur Lemba. Pozostaje on również pierwszym Estończykiem, który podjął gatunek opery (w 1905 roku powstała jego opera „Sabina”), a także symfonii (w 1908 roku skomponował I Symfonię cis-moll, zadedykowaną Aleksandrowi Głazunowowi). Lemba lekcje gry na fortepianie pobierał początkowo od swojego starszego brata Theodora, za którego przykładem rozpoczął studia w konserwatorium w St. Petersburgu – w zakresie fortepianu, kompozycji i teorii muzyki. Studia ukończył w 1908 roku z rozmachem, zdobywając złoty medal w dziedzinie fortepianu oraz specjalną nagrodę od Antona Rubinsteina i srebrny medal w zakresie kompozycji.
Po zakończeniu studiów Lemba uczył przez 12 lat w petersburskim konserwatorium, by w latach dwudziestych powrócić do ojczyzny, gdzie kontynuował karierę pianistyczną, a także zajmował się działalnością pedagogiczną i krytyką muzyczną. Kompozytor pozostawił po sobie spory dorobek: 5 oper, wiele kompozycji symfonicznych, w tym 2 symfonie, 5 koncertów fortepianowych, liczne utwory kameralne i solowe. I Koncert fortepianowy G-dur op. 2 pochodzi z młodzieńczego okresu twórczości Lemby, z 1910 roku. Zbudowany z trzech części o tradycyjnym układzie, utrzymany jest w estetyce romantycznej, wyraźnie nawiązując do stylu mistrzów, m.in. Głazunowa. Koncert zabrzmi w wykonaniu rodaka Lemby, pianisty Mihkela Polla, a orkiestrę poprowadzi rosyjski dyrygent Mikhail Agrest.
Napisana w tym samym czasie co koncert Lemby (1909–1911) II Symfonia B-dur op. 19 Karola Szymanowskiego, choć również należy do wczesnego etapu twórczości polskiego kompozytora, reprezentuje zupełnie inną stylistykę. Kompozycja składa się nietypowo tylko z dwóch części. Pierwsza z nich pozostaje klasycznym allegrem sonatowym, druga w formie wariacji łączy w sobie trzy kolejne ogniwa tradycyjnej symfonii – rozpoczyna się wolnym fragmentem, rozwija w kolejnych tanecznych wariacjach w rodzaj scherza, by skończyć się żywym fugowanym finałem. Choć zwykle podaje się tonację tej symfonii jako B-dur, to młody kompozytor w swoich coraz śmielszych poszukiwaniach harmonicznych odchodzi daleko od tradycyjnej tonalności na rzecz skomplikowanej chromatyki bliskiej impresjonistom.
Komentarze
0