Szczecin ma szczęście, pochodzi z niego wielu wybitnych muzyków, w tym także kompozytorów. Kiedyś tworzył tu Carl Loewe, dziś Janusz Stalmierski czy Piotr Klimek. Niewiele osób wie, że w Szczecinie urodził się także Zbigniew Bagiński (ur. 1949) – jeden z najbardziej cenionych polskich kompozytorów na świecie. W tym roku mija okrągłe 55 lat od premiery jego pierwszego utworu – słynnego Tryptyku na klarnet i fortepian (1968).
Na scenie zabrzmi znakomity Koncert skrzypcowy Bagińskiego, skomponowany w 2002 roku. Koncert ten, podobnie jak większość dzieł kompozytora, jest silnie zakorzeniony w tradycji. Bagiński nie ucieka od spuścizny wielkich poprzedników, mimo to odnajduje niebanalne rozwiązania, melodie i muzyczne formy. Tak też dzieje się w jego Koncercie skrzypcowym, który wpisuje się w klasyczne ramy oparte na kontraście trzech części o odmiennym charakterze. Solistką, która zmierzy się z tym utworem, będzie Maria Sosnowska – na co dzień skrzypaczka Orkiestry Filharmonii im. M. Karłowicza w Szczecinie.
Rzadko się zdarza, aby podczas jednego wieczoru w filharmonii usłyszeć aż dwa koncerty solowe. To będzie jeden z tych wyjątkowych piątków w złotej sali, kiedy będzie to możliwe. Kolejnym utworem będzie bowiem Koncert wiolonczelowy nr 1 Grażyny Bacewicz (1909-1969) – najwybitniejszej polskiej kompozytorki w historii. To neoklasyczny utwór, nietypowy dla Bacewicz. Jednak mimo szlachetnej prostoty jego brzmienia nie jest to utwór prosty dla wykonującego go solisty. Pełno tu trudnych do uchwycenia niuansów, tak charakterystycznych dla muzyki Bacewicz. Zmierzy się z nimi tego wieczoru Zuzanna Sosnowska – jedna z najbardziej utalentowanych polskich wiolonczelistek młodego pokolenia, laureatka I nagrody ex aequo na X Międzynarodowym Konkursie im. Witolda Lutosławskiego w Warszawie (2015), jak i ośmiu nagród specjalnych – w tym dwóch za wykonanie utworów obowiązkowych!
Ale podczas tego wieczoru usłyszymy nie tylko muzykę polskich kompozytorów. W programie znalazł się także Poemat symfoniczny Ucieszne figle Dyla Sowizdrzała op. 28 Richarda Straussa (1864-1949). Nic dziwnego, że utwór ten należy do ulubionych większości melomanów. To jedno z tych niezwykłych dzieł, które ma w sobie wszystko: formę, treść, technikę i kolory, połączone ze sobą w idealnej harmonii. Jest on równie atrakcyjny dla słuchacza, który ma z nim kontakt po raz pierwszy, jak i zagorzałego miłośnika muzyki Straussa. Ale partytura oferuje również subtelności, które zachwycą profesjonalnego muzyka. Kompozycja Straussa fenomenalnie portretuje głupotę, psotliwość, brawurę i rubaszny dowcip Dyla Sowizdrzała – jednej z najsłynniejszych postaci złośliwego błazna i figlarza, a zarazem plebejskiego mędrca, jakie zna literatura europejska.
Orkiestrę Symfoniczną Filharmonii w Szczecinie poprowadzi tego wieczoru maestro Szymon Bywalec, jeden z największych specjalistów od muzyki współczesnej w kraju. Bywalec jest dyrektorem artystycznym i głównym dyrygentem Orkiestry Muzyki Nowej, z którą nagrał wiele albumów i dokonał kilkudziesięciu światowych i polskich prawykonań.
ARTYŚCI
Orkiestra Symfoniczna Filharmonii w Szczecinie
Maria Sosnowska – skrzypce
Zuzanna Sosnowska – wiolonczela
Szymon Bywalec – dyrygent
UTWORY
Peter Hindertür – Dalal
Zbigniew Bagiński – Koncert skrzypcowy
Grażyna Bacewicz – Koncert wiolonczelowy nr 1
Richard Strauss – Poemat symfoniczny Ucieszne figle Dyla Sowizdrzała op. 28
Komentarze
0