Tym samym są już ZRID-y, czyli zezwolenia na realizację inwestycji drogowej, dotyczące wszystkich trzech fragmentów planowanej Zachodniej Obwodnicy Szczecina. – Jestem przekonany, że jeszcze w tym roku podpiszemy umowy z wykonawcami i rozpoczną się prace – zapowiada Arkadiusz Marchewka, wiceminister infrastruktury.
Spis Treści

W grudniu Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad ogłosiła przetargi na budowę trzech odcinków Zachodniego Drogowego Obejścia Szczecina: Kołbaskowo-Dołuje, Dołuje-Police i Police-Goleniów (z tunelem pod Odrą). Wydawana przez wojewodę decyzja ZRID to kolejny krok na drodze do ich rozstrzygnięcia.

– Kilka miesięcy temu przywieźliśmy do urzędu wojewódzkiego ponad 20 kartonów dokumentacji. Została ona bardzo szczegółowo przeanalizowana i na tej podstawie wydano trzy pozwolenia na budowę każdego odcinka zachodniej obwodnicy Szczecina – mówił minister Marchewka. – To zwieńczenie całej tej papierologii, która jest niezbędna, żeby rozpocząć proces budowy.

– To historyczna chwila. Mam honor jako wojewoda podpisać ostatnie zezwolenie na tę budowę. Rozpoczną się teraz niezbędne procedury odszkodowawcze przy wykupie gruntów pod inwestycję – dodawał wojewoda Adam Rudawski.

„Liczymy, że prace budowlane ruszą wiosną przyszłego roku”

Na realizację całej inwestycji przygotowano w budżecie państwa około 7,5 mld zł. Dokładne kwoty będą znane po otwarciu ofert przetargowych. Najwcześniej w kwietniu, choć może się to przedłużyć.

– Mamy bardzo dużo pytań od potencjalnych wykonawców, a po dołączeniu decyzji z RDOŚ, może być ich jeszcze więcej. Będziemy musieli to uszanować, odpowiadać wykonawcom i dać im szansę na przygotowanie przemyślanych i rozsądnych ofert – tłumaczył Łukasz Lendner, dyrektor szczecińskiego oddziału GDDKiA.

Zwycięzcy przetargu będą realizować inwestycję w formule „optymalizuj i buduj”. To znaczy, że pierwsze miesiące zajmą przygotowania i prace nad dokumentacją wykonawczą.

– Plan jest taki, żeby w tym roku podpisać wszystkie trzy umowy. Liczymy, że prace budowlane ruszą wiosną przyszłego roku – mówił Łukasz Lendner.

Największym wyzwaniem będzie tunel, a właściwie tunele

Odcinki drogowe, czyli od węzła Kołbaskowo do węzła Police, mają być gotowe do 2028 roku. W 2032 roku do użytku powinien zostać oddany tunel pod Odrą w kierunku Goleniowa.

Tunel będzie najbardziej skomplikowanym technologicznie wyzwaniem. A precyzyjnie pisząc, dwa pięciokilometrowe tunele, oddzielne dla obu kierunków. Nieco szersze (o półtora metra) niż ten, który powstał w Świnoujściu.

Zachodnia obwodnica, od Kołbaskowo do Goleniowa, będzie miała dwa pasy ruchu po 3,5 metra w każdym kierunku. Będzie można poruszać się tam z prędkością 120 km/h. Po drodze zaplanowano 7 węzłów drogowych i 2 miejsca obsługi podróżnych, górne i dolne przejścia dla zwierząt oraz przepusty dla płazów.

We współpracy z gminami powstawać będą drogi dojazdowe do węzłów zachodniego obejścia. Mowa między innymi o planowanej obwodnicy Mierzyna i obwodnicy Polic.