Walentynkowa Skrzynecka (wygraj bilety do teatru!)

13 lat temu

W drodze losowania w konkursie wygrali: frenzyy i Izolza. O sposobie odbioru nagród poinformujemy mailowo.

13 lat temu

Bilety na spektakl wygrać bym chciała bo ciekawość ma jest niemała.Nigdy nie spotkałam się na żywo z żadnym aktorem wciąż tylko siedzę przed telewizorem. No ale jak jest się studentką to nie ma za bardzo kasy na takie rarytasy a jak się nie ma miedzi to się w domu siedzi. pozdrawiam

13 lat temu

Witam, Dlaczego chciałbym wygrać bilety na "Sex Metro i MP3"? Otóż obiecałem żonie, że na tegoroczne walentynki przygotuję dla niej super niespodziankę. Przychodziły mi do głowy różne pomysły mniej i bardziej realne aż tu nagle idąc ulicami miasta dojrzałem plakat tego właśnie spektaklu. I pomyślałem, że będzie to idealne spełnienie mojej obietnicy, gdyż kto jak kto ale moja żona spodziewała by się po mnie dosłownie wszystkiego od skoku na bungee po nurkowanie z rekinami ale o wyjście do teatru nigdy by mnie nie posądziła :D A jeśli byłyby to bilety wygrane w konkursie to przy okazji i ja bym miał walentynkową niespodziankę :)

13 lat temu

Kasię Skrzynecką lubię i cenię od dawna. Najpierw za przepięknie wykonaną piosenkę „Koncert jesienny”. Następnie za cudowny taniec w pierwszej edycji Tańca z gwiazdami. Doskonale pamiętam, że to właśnie Kasia Skrzynecka była pierwszą i bardzo utalentowaną partnerką Marcina Hakiela. Ich doskonale zatańczoną sambę (na 4 dziesiątki) wspominam do dziś. Lubię Kasię za jej ciepło i serdeczność okazywaną nieustannie kolejnym uczestnikom tego programu. Podziwiam Skrzynkę za to, że będąc tylko półtora roku młodszą ode mnie jest nadal śliczną, seksowną, młodą kobieta z apetytem na życie. Całkiem niedawno odkryłam Kasię w jej własnoręcznie napisanych utworach. Jej „Kiedy rozum śpi”, „Wszystko, czego sercu było brak”, „Szkoda naszych łez”, „Zacząć jeszcze raz” i pozostałe zakradły się do mego serca i duszy. Uwielbiam słuchać tych piosenek. Dają mi tak potrzebną nadzieję, chwile wyciszenia i subtelnej radości w dość pokręconym momencie mojego życia. Tak się składa, że jeszcze nigdy nie podziwiałam Kasi na scenie. Czyż to nie jest wystarczający powód by spędzić walentynkowy wieczór na monodramie z udziałem tak utalentowanej gwiazdy?

13 lat temu

Witam, kiedy po raz pierwszy przeczytałam w wszecinie.pl artykuł pt. „Walentynkowa Skrzynecka (wygraj bilety do teatru!)” pomyślałam, że to nie dla mnie. Walentynki, czas w którym celebruje się razem z drugą osobą, cóż, po 4 latach ten dzień nie będę mogła spędzić z kochaną mi osobą. Za to zaplanowałyśmy z moją przyjaciółką świętować wspólnie, w swoim towarzystwie. Ona również w ten dzień nie będzie mogła świętować z ukochanym. Dzisiaj rano ponownie zobaczyłam tytuł spektaklu "Sex, metro i mp3" na plakacie w mieście w Szczecinie. Przyszło mi myśl, że dlaczego by nie napisać do Was tych kilka słów i spróbować z Waszą pomocą, spędzić ten piękny dzień jakim są Walentynki w inny sposób, właśnie z najlepszą przyjaciółką i do tego w tak ciekawej oprawie spektaklu, w roli głównej z podziwianą Polką jaką jest Katarzyna Skrzynecka. Byłby to wspaniały prezent dla mnie, a z ukochanym będziemy świętowali w inny dzień. Pozdrawiam serdecznie, Izolza

13 lat temu

Walentynkowy wieczór na TAKIEJ sztuce w TAKIM wykonaniu sprawi, że para emerytów (ja + mąż) będzie bardzo szczęśliwa i długo będzie wspominała ten wyjątkowy dzień.

13 lat temu

Te Walentynki mam zamiar spędzić przed telewizorem z racji tego, że nie mam swojej drugiej połówki. Byłabym bardzo szczęśliwa gdyby okazało się, że mogę je spędzić w taki fantastyczny sposób. Ze sobą zabrałabym moją bardzo dobrą znajomą, która dłuższy czas temu powiedziała mi, że jeszcze nigdy nie była w teatrze. Myślę, że tymi biletami zrobiłabym jej ogromną frajdę. Sama uwielbiam chodzić do teatru, więc fajnie by było zobaczyć tym razem gwiazdę telewizyjną w innej odsłonie. :)

13 lat temu

Bilety na monodram "Sex, metro i mp3" byłyby rewelacyjnym prezentem dla mojej kochanej Żonki :) Ona uwielbia chodzić do teatru, a ja myślę, że mógłbym się poświęcić i pójść tam razem z nią, by zrobić jej przyjemność. A przy okazji obejrzelibyśmy jak Kaśka Skrzynecka poradziła sobie w tej roli. To jak? :)

13 lat temu

Z recenzji wynika ze bardzo dobry monodram. Moze bede miala szczescie go zobaczyc.

13 lat temu

Tak bardzo chcialabym wygrac bilety dla rodzicow poniewaz w tym miesiacu /tzn.lutym/ maja 30-ta rocznice slubu. Bylby to dla nich wspanialy prezent.

13 lat temu

Mnie też , może ulgowe są ?

13 lat temu

... a ja gdy wygram te bilety, to wezmę na spektakl koleżankę, bo mój mąż to burak i fochmen! Turlaj dropsa fanie pizzy i piwa!

13 lat temu

Bardzo nie chcę iść kina, a chciałabym do teatru, ale tak jak większości tu piszących nie stać mnie na bilety

13 lat temu

Chcialabym zmezem pojsc na ten spektakl a poprostu nas finansowo nie stac na dwa bilety. Bylo by milo miec troche szczescia i wygrac/moze pierwszy raz w zyciu/.

13 lat temu

Nic oryginalnego.Czyż nie jest słodko spędzić ten dzień inaczej ?...... Po prostu zrobic niespodzinkę i zabrać swoją drugą połówkę na spektakl takiego kalibruuuuu.

13 lat temu

Chciałabym wygrać bilety dla koleżanki i jej męża, dlaczego? Bo śmiech leczy! Po nieciekawej diagnozie lekarskiej taka chwilowa ucieczka od zmartwień bardzo by jej pomogła.

13 lat temu

Chciałabym wygrać bilety dla koleżanki, dlaczego dla niej, bo śmiech leczy! i takie wyjście choć na chwilkę pozwoliłoby zapomnieć o nieciekawej diagnozie jaką postawił lekarz. Wiem, że to pomaga, przetestowano ten sposób na mnie ;) Pozdrawiam Jola

13 lat temu

Dlaczego chcielibyśmy spędzić Walentynki akurat na monodramie "Sex, metro i mp3"?????Po pierwsze to chciałabym mojemu kochanemu mężowi pokazać inne oblicze teatru,bo chcąc go przekonać do takiego typu formy spędzania wolnego czasu zabrałam go niefortunnie na zła sztukę, która była ciężka i nie zrozumiała nawet dla mnie, kochającej teatr. Moja kobieca intuicja podpowiada mi,że ten monodram może, wszystko zmienić:):)Po drugie plakaty apropo tego Walentynkowego przedsięwzięcia prześladują mnie cały czas na mieście:)A po trzecie to mój mąż, wiedząc że lubię teatr i że za 3 miesiące zostaniemy szczęśliwymi rodzicami, sam przyniósł ulotkę apropo tej sztuki. Tylko,że niestety bilety okazały się zbyt drogie abyśmy mogli sobie na to na dany moment pozwolić na takie wyjście, gdyż teraz na pierwszym miejscu jest dla nas nasz kochany synek, na którego czekamy i kompletujemy wyprawkę, o której kosztach nie muszę wspominać.A po czwarte kobiecie ciężarnej się nie odmawia:):)oczywiście żartuje.Po piąte wiem,że spędzilibyśmy w trójkę cudowne popołudnie i plakaty, które prześladują mnie na mieście byłyby bardzo miłym wspomnieniem.Pozdrawiam Joanna

13 lat temu

Bardzo bym chciała iść na ten spektakl, ponieważ myślę, że mogłabym się utożsamić z główną bohaterką i jej problemami. Oprócz pewno znakomitej rozrywki spektakl mógłby mi powiedzieć co dalej... być dla mnie radą (zamiast wizyty u psychoterapeuty) Takie przeżycia uskrzydlają i pomagają inaczej spojrzeć na siebie i otaczający mnie świat... Z góry dziękuję, Iza

13 lat temu

Bardzo bym chciała wybrac się do teatru w walentynki, ponieważ myślę, że mogłabym się uosobic z główną bohaterką tego spektaklu. Może była by to dla mnie wskazówka co dalej...(zamiast psychologa) Z góry dziękuję, Iza