W ramach zbliżającego się finału regat The Tall Ships Races 2013 w Szczecinie miał zagrać Green Day. Ale według miasta wykonawca, który wygrał przetarg na organizację koncertu nie wywiązał się z obowiązków. Organizatorzy TTSR 2013, by nie tracić czasu, postanowili zerwać umowę z warszawską firmą.

Przetarg na wyłonienie organizatora towarzyszących imprez artystycznych został ogłoszony w lutym ubiegłego roku. Postępowanie wygrała firma Boom z Warszawy, która zaproponowała miastu poważnych partnerów. Umowa z firmą Boom opiewała na kwotę 3,5 mln zł brutto.

W ofercie, która zadecydowała o tym, że firma Boom wygrała, były złożone propozycje trzech zespołów Green Day, Pearl Jam, Foo Fighters – jeden z tych zespołów miał zagrać w Szczecinie. - mówi zastępca prezydenta, Krzysztof Soska.

Umowa z warszawską firmą została podpisana 14 grudnia 2012 roku i już wtedy okazało się, że ani Pearl Jam, ani Foo Fighters nie wystąpią w Szczecinie. W umowie został zapisany koncert Green Day. Ale 3 dni po podpisaniu umowy okazało się, że zespół ten zagra w Łodzi, a wykonawca nie będzie w stanie zorganizować koncertu w Szczecinie.

 

 

Umowa została podpisana 14 grudnia, a 17 grudnia dowiedzieliśmy się, że zespół Green Day zagra w Łodzi. Tym samym okazało się, że nasz wykonawca nie był w stanie doprowadzić do podpisania skutecznej umowy z artystą. - tłumaczy Krzysztof Soska.

Kontrakt podpisany między warszawską firmą, a miastem gwarantował wykonawcy przedstawienie innych zespołów. Pod warunkiem uzasadnienia dlaczego poprzednio proponowane zespoły nie zagrają i przedstawienia gwiazdy na równym poziomie. Trzy kolejne propozycje według organizatorów nie były tak dobrymi ofertami jak poprzednie, ale miasto przystało na występ jednego z przedstawionych wykonawców.

Firma jednak nie zjawiła się na umówionym spotkaniu z przedstawicielami miasta, które miało się odbyć 14 stycznia. Jednocześnie okazało się, że wybrany zespół będzie miał koncert w innym mieście, więc także nie będzie mógł zagrać w Szczecinie. Jak przyznaje Krzysztof Soska ta niekompetencja ze strony firmy Boom zadecydowała o rozwiązaniu umowy.

Obecnie trwają rozmowy z pozostałymi firmami, które wystartowały w przetargu zorganizowanym w lutym 2012 roku. Miasto ma nadzieję, że w marcu tego roku wszystkie warunki współpracy zostaną ustalone. W lutym 2012 roku w przetargu wystartowały 4 firmy: EUROZET, Promotor United, Prestige i Boom.

Na pewno wydarzenia artystyczne towarzyszące regatom odbędą się, ale nie możemy jeszcze podać żadnych szczegółów. Mam nadzieję, że w marcu temat będzie zamknięty. - tłumaczy Krzysztof Soska.

Firma, która wygrała przetarg była zobowiązana do organizacji dwóch koncertów na terenie zlotu żaglowców, w tym jednego koncertu telewizyjnego, a także koncertu komercyjnego na lotnisku w Dąbiu. Na lotnisku mieliśmy mieć gwiazdę światowego formatu.

Postanowiliśmy się skontaktować z firmą Boom, by by poznać ich stanowisko. Na razie jednak osoba, która mogłaby nam udzielić odpowiedzi jest niedostępna. Gdy tylko uda nam się skontaktować z przedstawicielem warszawskiej firmy, zaprezentujemy oświadczenie warszawskiej firmy.