Zaufali im już globalna firma hostingowa Hostinger, szwajcarski fundusz inwestycyjny Acquinox oraz zespół NASCAR z USA. Startup Defguard otrzymał 5,2 mln zł na rozwój narzędzia chroniącego dane firm i instytucji na całym świecie.

- To proste, przejrzyste narzędzie, które można uruchomić na własnych serwerach bez ryzyka, że dane trafią do zewnętrznych dostawców. Jednocześnie daje zdalny dostęp do tych danych z każdego miejsca na świecie – mówi Robert Olejnik, CEO i pomysłodawca Defguard.

Prace nad startupem rozpoczęła w 2021 roku firma Teonite – szczeciński software house z 15-letnim doświadczeniem na rynku międzynarodowym, specjalizujący się w tworzeniu zaawansowanych rozwiązań IT dla biznesu i sektora publicznego. W 2025 roku Defguard został zarejestrowany jako niezależna spółka. To pierwsze na świecie rozwiązanie dające zdalny dostęp do danych bez konieczności korzystania z chmury. Posiada wymagane unijnymi przepisami uwierzytelnianie wieloskładnikowe (MFA).

- Jako pierwsi zintegrowaliśmy uwierzytelnianie wieloskładnikowe bezpośrednio z protokołem WireGuard – bezpłatnym, otwartym oprogramowaniem. To otwiera zupełnie nowy poziom bezpieczeństwa, wcześniej niedostępny dla firm korzystających z tradycyjnych rozwiązań VPN. Dodatkowo oparcie rozwiązania na oprogramowaniu WireGuard umożliwia bezpłatny dostęp do podstawowej wersji naszego narzędzia – dodaje Robert Olejnik.

W najnowszej rundzie inwestycyjnej startup zdobył 5,2 mln zł. W technologię zainwestowali: fundusz Hard2beat, fundusz SMOK Ventures, twórca firmy Xopero Łukasz Jesis, oraz Piotr i Tomasz Karwatka – przedsiębiorcy i aniołowie biznesu. Pieniądze pozwolą m.in. uruchomić wersję mobilną narzędzia.

- Chcemy, by Defguard stał się standardem bezpieczeństwa w Europie, szczególnie w sektorze publicznym, przemyśle i wśród operatorów krytycznej infrastruktury. Pracujemy już nad kolejnymi funkcjami, które ułatwią zarządzanie dostępem do danych w dużych, złożonych systemach informatycznych – wyjaśnia Olejnik.