Wtorek i środa mogą być szczecińskimi dniami na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio. Szanse na zdobycie medali będą mieli: Agnieszka Skrzypulec (żeglarstwo), Patryk Dobek (bieg na 800 m) i Piotr Lisek (skok o tyczce).

Wtorek 3 sierpnia – godzina 12.20

Pierwszy o medal powalczy Piotr Lisek (OSOT Szczecin). Finał skoku o tyczce zaplanowano we wtorek 3 sierpnia o godzinie 12.20 czasu polskiego. Szczecinianin jest jedynym z trzech startujących na igrzyskach biało-czerwonych, który zdołał przebrnąć sobotnie kwalifikacje.

Lisek od kilku lat należy do ścisłej czołówki światowej i przywozi medale z najważniejszych imprez. W kolekcji brakuje mu jeszcze tego najcenniejszego krążka – olimpijskiego. O jego zdobycie nie będzie jednak łatwo, bo poziom skoku o tyczce jest chyba najwyższy w historii. W fenomenalnej formie jest rekordzista świata Armand Duplantis (Szwecja), na sześciometrowe skoki wciąż stać doświadczonego Renaud Lavillenie (Francja), a na liście startowej jest jeszcze czterech innych zawodników, którzy w tym roku skakali wyżej od Polaka.

Środa 4 sierpnia – godzina 8.33

Blisko upragnionego podium jest Agnieszka Skrzypulec (SEJK Pogoń Szczecin), która wspólnie z załogantką – Jolantą Ogar-Hill (UKS Wiking Toruń) – rywalizuje w żeglarskiej klasie 470. Po 8 z 11 wyścigów Polki są na drugim miejscu, z zaledwie jednym punktem straty do załogi – Hannah Mills i Eilidh McIntyre z Wielkiej Brytanii.

9. i 10. wyścig miały odbyć się w poniedziałek, ale na przeszkodzie stanęły warunki atmosferyczne. W zatoce Sagami od rana nie było wiatru, więc zaplanowaną na tę dzień rywalizację żeglarzy trzeba było odwołać.

Wszystko rozstrzygnie się we wtorek i w środę. Decydujący, podwójnie punktowany wyścig medalowy zaplanowano w środę 4 sierpnia o godzinie 8.33 czasu polskiego.

Środa 4 sierpnia – godzina 14.05

Patryk Dobek (MKL Szczecin) jest tegoroczną rewelacją sezonu lekkoatletycznego. Wcześniej skupiał się na dystansie 400 metrów przez plotki, a tymczasem okazało się, że jeszcze większy talent ma do pokonywania 800 metrów. W hali został mistrzem Europy, a teraz jako czwarty Polak w historii awansował do finału olimpijskiego.

Stawka w biegu finałowym jest bardzo mocna, z reprezentantami Kenii (Korir i Rotich), Botswany (Amos) oraz USA (Murphy) na czele. Atutem Dobka będzie na pewno piorunujący finisz i umiejętność szybkiego zmieniania rytmu biegu, co pozwala błyskawicznie wykorzystywać możliwości pojawiające się na bieżni. Tak było np. w półfinale, gdy Polak znalazł drogę do mety, wciskając się między rywali tuż przy wewnętrznym krawężniku.

Finał 800 metrów odbędzie się w środę 4 sierpnia o godzinie 14.05 czasu polskiego.

Inni olimpijczycy z regionu

Ze szczecinian na występ czeka jeszcze Adam Nowicki (MKL Szczecin), który na zakończenie igrzysk pobiegnie w niedzielę w maratonie. Jednym z uczestników tego biegu będzie również Marcin Chabowski (Pomerania Szczecinek).

W Szczecinie i w Policach wychował się Marcin Lewandowski (dziś AZS UMCS Lublin), który ma realne szanse na walkę o medal w biegu na 1500 metrów. We wtorek I runda, w czwartek półfinał, a w sobotę finał. Całą tę drogę będzie chciał przejść również Michał Rozmys (Barnim Goleniów).

W konkurencjach kolarstwa torowego rywalizować będzie trio z klubu Ziemia Darłowska Darłowo: Marlena Karwacka (konkurencje sprinterskie) oraz siostry Daria (omnium i madison) i Wiktoria Pikulik (madison).

Transmisje z Igrzysk Olimpijskich w Tokio można oglądać na antenach TVP i Eurosportu.