„Spartakus. Miłość w czasach zarazy” to głośny spektakl Teatru Współczesnego w Szczecinie, który mierzy się z kwestią wykluczenia osób LGBT+ oraz dramatycznie złą sytuacją na dziecięcych oddziałach psychiatrycznych. Wczoraj przedstawienie zostało wystawione w Kielcach w ramach V Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego. W finałowej scenie spektaklu symboliczny ślub wzięli Robert Biedroń i jego partner Krzysztof Śmiszek.
O tym wydarzeniu informują dzisiaj media w całej Polsce. Zawarcie małżeństwa podczas spektaklu teatralnego miało charakter symboliczny, ale dla „małżonków” bardzo istotny.
„To piękne uczucie, którym trzeba się dzielić. Dlatego powinniśmy zrobić wszystko, żeby dwie dorosłe osoby mogły doświadczyć ślubu, gdy chcą. Bo miłość to miłość!” – napisał Robert Biedroń w mediach społecznościowych.
Poseł Krzysztof Śmiszek dodał: „Naszym ślubem zwracamy się do rządzących, bo Polakom nie trzeba tłumaczyć oczywistości, większość opowiada się za prawem do formalizacji związków jednopłciowych”.
Małżonkom pogratulowała szczecińska działaczka LGBT+ Monika Pacyfka-Tichy. – Robert i Krzysio są razem od ponad 20 lat i bardzo chcieli wziąć ślub. Dobrze, że chociaż przestrzeń sztuki pozwala im na wzięcie ślubu. Ja z moją Norą też wzięłyśmy ślub na scenie „Spartakusa”. Żal, że taki ślub nie daje im żadnych praw. Jest to dyskryminacja części obywateli kraju – mówi aktywistka.
Symboliczny ślub Roberta Biedronia skomentował dla portalu wSzczecinie.pl dyrektor artystyczny Teatru Współczesnego w Szczecinie Jakub Skrzywanek i reżyser spektaklu. – Moje uczucia są mieszane. Z jednej strony to jest tak, że już ponad 30 par zaznało na deskach teatru szczęścia. Cieszy mnie to, że to zatacza szersze kręgi i mówi się o naszej działalności. Polska mówi o równości. Stworzyliśmy coś, co inspiruje do rzeczy dobrych – mówi Jakub Skrzywanek i dodaje: – Smutek jest, bo to wciąż dzieje się tylko w teatrze.
„Spartakus. Miłość w czasach zarazy” powstał na bazie wstrząsających reportaży dziennikarza Janusza Schwertnera. Premiera odbyła się w Teatrze Współczesnym w Szczecinie w maju 2022 roku.
Komentarze
30