Każdy spotkał się z tym cytatem: Jeśli nie chcesz mojej zguby, krokodyla daj mi luby. Patrząc na światowy czy polski rynek pracy to powiedzenie należałoby zaktualizować na: Jeśli nie chcesz mojej zguby, programistą zostań luby. Nadal jest ogromne zapotrzebowanie na tych specjalistów. Również w Szczecinie, gdzie kolejna firma poszukuje ich aż kilkudziesięciu.

Na szczeciński rynek pracy wchodzi właśnie Kinguin.net – jedna z największych na świecie stron do kupowania gier video i innych produktów związanych z tą branżą (np. skórki do CS:GO). Firma chwali się 3 milionami klientów oraz dziesiątkami tysięcy artykułów w ofercie.

Kinguin otworzył nowe biuro w Szczecinie i właśnie rozpoczął poszukiwania programistów i specjalistów IT. Dla laika takie nazwy stanowisk jak Node.js Developer, PHP/MySQL Engineer, Android/iOS Engineer, Linux System Administrator, Front End Web Developer brzmią dość obco, ale dla entuzjastów programowania to może być interesująca propozycja. Szczecin, jak piszą w komunikacie firmy, to kolejny etap niezwykle dynamicznego rozwoju Kinguina. Obecnie firma posiada 7 oddziałów w 4 krajach. W Polsce zatrudnia 250 osób m.in. w Poznaniu i Koszalinie. Co ciekawe, Polacy stanowią większość personelu firmy.

Na co mogą liczyć szczecińscy programiści? Naszym nowym pracownikom w Szczecinie zaoferujemy nie tylko możliwość pracy w pasjonującej branży gier wideo, ale i międzynarodowe towarzystwo świetnych ludzi oraz szeroki wachlarz benefitów - mówi Inga Rabiega-Szmyt, Chief Human Resources Officer. – Ponadto w najbliższym czasie planujemy również nawiązać współpracę ze szczecińskim środowiskiem akademickim i gamingowym. Podobną współpracę Kinguin nawiązał już wcześniej z Politechniką Koszalińską, organizując na niej Kinguin Academy.