Po jedenastu miesiącach od symbolicznego uruchomienia produkcji przez polityków rządzącego wówczas Prawa i Sprawiedliwości, fabryka Polimery Police nadal nie została oddana do użytku. Pomimo tego, w ramach rozruchu i testów, wyprodukowano tam właśnie pierwsze 100 tysięcy ton polipropylenu.

Polipropylen przeszedł testy i jest dostępny w sprzedaży bezpośredniej oraz dystrybucji. Jego nazwa sprzedażowa to Gryfilen.

– Zgodnie z założeniami, gama produktów spółki jest sukcesywnie poszerzana. Docelowe portfolio Spółki to ponad 30 typów polipropylenu pod marką Gryfilen®. Wprowadzanie nowych rodzajów produktów odbywa się stopniowo, zgodnie z zaplanowanym harmonogramem i w miarę uzyskiwania pozytywnej walidacji produktów, zarówno od strony produkcyjnej, jak i przetwórczej u klientów – mówi p.o. prezesa Grupy Azoty Polyolefins Wojciech Blew. – Morski terminal gazowy w Policach regularnie przyjmuje dostawy propanu i etylenu. W ubiegłym tygodniu spółka przyjęła dziewiąty statek z ładunkiem propanu.

Fabryka wciąż nie jest jednak w pełni gotowa. Generalny wykonawca, Hyundai Engineering, przekaże ją spółce Grupa Azoty Polyolefins dopiero po osiągnięciu parametrów gwarantowanych, potwierdzonych przez test integralności całej instalacji.

Budowa Polimerów Police kosztowała ponad 7 mld zł. Główny inwestor, Grupa Azoty, w ubiegłym roku wykazał 3,3 mld zł strat.