Prócz wymienionej trójki, tego wieczoru na scenie wystąpili także Kabaret Fifa Rafa oraz Antoni Gorgoń Grucha. Podczas obraz, członkowie jury do ostatnich chwil debatowali nad werdyktem, który okazał się zgrany z opinią publiczności. Kwiatkowski i Bank z pierwszym miejscem wyróżnił się na tle pozostałych, ponieważ prócz żartów mówionych, serwował publiczności także energiczne piosenki i muzyczne show.
- Gramy i śpiewamy, tańczymy i mówimy. Dziś można było na scenie zobaczyć wszystko. – opowiada Maciej Kwiatkowski z kabaretu Kwiatkowski i Bank – SZPAK jest na pewno jednym z najbardziej prestiżowych przeglądów kabaretów w Polsce. Bardzo fajnie nam się grało. Byłem też zaskoczony publicznością, która była bardzo żywa i chciała uczestniczyć w tym, co się dzieje.
Prócz kabaretów biorących udział w konkursie, przed publicznością wystąpiła także gwiazda wieczoru, czyli zwycięzcy poprzedniej edycji – kabaret Kałasznikof. Szczecinianie mieli okazję zobaczyć ich nowy skecz oraz te już prezentowane w ubiegłym roku, choć w nieco innej odsłonie.
Tyle śmiechu i improwizacji podczas jednego wieczoru – tylko na SZPAKu
Festiwal Komedii SZPAK rokrocznie zaskakuje – nigdy nie można przewidzieć, co wydarzy się na scenie. Nie można tego porównać do oglądania kabaretów w telewizji, ponieważ podczas tego festiwalu, to także publiczność wpływa na to, co się wydarzy. Dzięki temu śmiało można uznać, że każda edycja i każdy wieczór z osobna są jedyne w swoim rodzaju i nie do odtworzenia.
Konkursy kabaretów tej edycji to 5 różnych występów, które jednakowo bawiły do łez. Szczecińska publiczność mogła poczuć się trochę jak na koncercie, trochę jak w kolejce u lekarza, a nawet jak na terapii małżeńskiej. Kto choć raz doświadczy atmosfery, panującej na SZPAKu, na pewno stanie się jego stałym bywalcem.
Komentarze
0