Pomimo tego, że jest wyblakły i brakuje pojedynczych liter, bez problemu można go odczytać. Mowa o przedwojennym szyldzie po dawnym zakładzie szewskim, który można oglądać na frontowej elewacji kamienicy przy ulicy Jagiełły 18. „To jeden z niewielu tak dobrze zachowanych przedwojennych szyldów” – podkreśla miłośnik Szczecina Ryszard Łukaszuk.
Niemieckie napisy, które zachowały się do dziś na niektórych szczecińskich kamienicach, to najczęściej reklamy sprzedawanych towarów lub oferowanych usług. Są nie tylko materiałem do badań dla historyków i inspiracją dla artystów, ale też niewątpliwą atrakcją turystyczną.
Reklama zakładu szewskiego
Najwięcej z nich zachowało się w okolicach Dworca Głównego, na Niebuszewie i w Śródmieściu. W tym ostatnim doszło niedawno do kolejnego odkrycia, którym w mediach społecznościowych pochwalił się miłośnik Szczecina Ryszard Łukaszuk. Mowa o wyblakłym szyldzie reklamowym na elewacji kamienicy przy ul. Władysława Jagiełły 18.
– Trafiłem na ten napis podczas spaceru. Byłem pod wrażeniem jego kompletności, bowiem zwykle napotykam na zniszczone napisy. W tym przypadku mamy do czynienia z szyldem niemalże w całości zachowanym, jest jedynie wyblakły i brakuje pojedynczych liter – opowiada Ryszard.
Pomimo upływu lat, szyld można bez problemu odczytać. Należał do zakładu szewskiego Juliusa Harwalda. Według Stettiner Adressbuch, przedsiębiorstwo działało w tym miejscu od 1918 do co najmniej 1943 roku.
– To jeden z niewielu tak dobrze zachowanych w oryginalnym stanie przedwojennych napisów reklamowych w Szczecinie, dlatego warto zastanowić się nad jego odrestaurowaniem i wyeksponowaniem – podkreśla miłośnik Szczecina.
„Kompletny, czytelny, dobrze zachowany”
Przypomnijmy, że to nie byłby pierwszy raz, kiedy w Szczecinie udałoby się zachować przedwojenne świadectwo historii. Nad wejściem do Holiday Club przy ul. 3 Maja odnowiono napis przypominający, że budynek zbudowano jako siedzibę dyrekcji kolei. Odrestaurowany został również napis na budynku kościoła baptystów przy ul. Stoisława.
Jak podkreśla miejski konserwator zabytków Michał Dębowski, napis reklamowy z elewacji kamienicy przy ul. Władysława Jagiełły 18 spełnia kryteria pozwalające wyeksponować go w przyszłości na odrestaurowanej fasadzie budynku.
– Jest kompletny, czytelny i stosunkowo dobrze zachowany, a jego treść jest ciekawym świadectwem historii – ocenia Michał Dębowski. Obecnie jednak wspólnota mieszkaniowa nie złożyła wniosku o wydanie zaleceń konserwatorskich do remontu elewacji frontowej, ani nie wystąpiła z wnioskiem o dofinansowanie tych prac.
Komentarze
0