Miały być kolejnymi pojazdami na minuty ułatwiającymi przemieszczanie się po Szczecinie. Niestety, jest też druga strona wprowadzenia ich na ulice. Widok poprzewracanych hulajnóg lub pozostawionych w miejscach utrudniających przejście, zaczyna powoli być standardem w przestrzeni publicznej miasta. „Nie trudno o potknięcia, przewrócenie się, a w konsekwencji o uszkodzenie ciała” – dodaje radny Przemysław Słowik.

„Jak wynika z portalu Mobilne Miasto, w Polsce mamy już prawie 50 tys. hulajnóg w formie ekonomii współdzielenia, z czego ponad 2 tys. z nich używane jest na ulicach Szczecina” – czytamy w interpelacji radnego Szczecina i współprzewodniczącego partii Zieloni Przemysława Słowika. „Taka duża ilość pojazdów i użytkowników prowadzi również do sytuacji niepożądanych”.

„Sytuacje narażające życie i zdrowie”

Hulajnogi na minuty okazały się skuteczną alternatywą dla nieobecnego roweru miejskiego. Niestety, wielu użytkowników po zakończonym kursie zostawia pojazdy byle jak i byle gdzie.

„Prowadzi to często do sytuacji niebezpiecznych, narażających życie i zdrowie. Nie trudno o potknięcia, przewrócenie się, a w konsekwencji uszkodzenie ciała” – dodaje Przemysław Słowik.

Współprzewodniczący partii Zieloni przypomina, że w maju tego roku uchwalone zostały przepisy, które regulują kwestię parkowania hulajnóg i pozwalają samorządom na egzekwowanie tych przepisów.

Kary dla właścicieli hulajnóg

„Gdańsk od 2020 roku sukcesywnie wprowadzał strefy oznaczone jako parkingi dla hulajnóg i obecnie posiada ponad 2,3 tys. miejsc postojowych. Warszawa wprowadza dodatkowe oznakowanie na rowerowych stojakach i prowadzi kampanię informującą o poprawnym parkowaniu hulajnóg” – wymienia działania polskich miast radny Słowik.

Współprzewodniczący Zielonych w Szczecinie nadmienia, że w Warszawie przeprowadzono dodatkową akcję w ramach walki z nielegalnym parkowaniem hulajnóg. Służby rekwirowały porozrzucane pojazdy i wystawiały kary dla firm, których były własnością.

„Myślę, że nie potrzebujemy tak drastycznych rozwiązań, ale na pewno konieczne jest działanie w celu uporządkowania narastającego problemu” – uważa Przemysław Słowik.

„Należy ograniczyć proceder porzucania hulajnóg”

Dodajmy, że obecnie w Szczecinie nie ma wyznaczonych stref do zostawiania hulajnóg.

„Aby strefy do parkowania miały jednak praktyczne zastosowanie i jednocześnie nie sparaliżowały elastyczności w dostępie (co jest jednym z kluczowych atutów hulajnóg), konieczne jest duże zagęszczenie takich miejsc” – podkreśla Przemysław Słowik. „Jak pokazują doświadczenia innych miast w Polsce i na świecie, bardzo ważne jest podjęcie współpracy z firmami oferującymi hulajnogi na minuty i wypracowanie rozwiązań, które ograniczą proceder porzucania pojazdów.