Gra terenowa, kurs survivalu, rozmowy z podróżnikami – samotnikami – to wszystko czeka na uczestników Pleneru Podróżniczego im. Kazimierza Nowaka. Nie zabraknie na nim także akcentów szczecińskich.

Od dziś niewielka wieś Boruszyn mocniej tętni życiem – nie przez przypadek miłośnicy podróży spotkali się właśnie tutaj. Stąd bowiem pochodził i wyruszył na podróż do Afryki Kazimierz Nowak.

Plener jest skierowany do szerokiej widowni, niekoniecznie z doświadczeniem podróżniczym i ogromnymi aspiracjami. To impreza dla ludzi ciekawych świata, którzy mają odwagę otworzyć się na nieznane kultury, tradycje, zwyczaje, a przede wszystkim na nowych ludzi. - tłumaczy Norbert Skrzyński ze stowarzyszenia Afryka Nowaka.

Do udziału w weekendowym plenerze zostali zaproszeni polscy podróżnicy, którzy w samotnych eskapadach przemierzyli wszystkie kontynenty, morza, oceany, pustynie i górskie przełęcze oraz dziennikarze, którzy relacjonowali przygody uczestników sztafety Afryka Nowaka.
Połączyliśmy ich w pary – mówi Skrzyński. – Każdy zespół złożony z dziennikarza i podróżnika przygotuje ciekawy show dotyczący samotnych eskapad tego drugiego. Jedną z par tworzą słynny policzanin Aleksander Doba (przepłynął kajakiem Atlantyk) i szczeciński dziennikarz Jakub Ziębka, kolejną – szczecinianin Andrzej Ziółkowski (przemierzył kajakiem Bajkał) i koszalinianka Jagoda Koprowska. Spotkania z podróżnikami dziennikarzami odbędą się w sobotę między godz. 11 a 18.

Spotkanie z Afryką Nowaka otwierają warsztaty które przybliżą działanie projektu Open Street Map, czyli kartograficznego odpowiednika Wikipedii oraz gra terenowa. Z kolei w niedzielę o Afryce opowiadać będą misjonarze, którzy pracowali na Czarnym Lądzie, odbędą się kursy survivalowe. Organizatorzy pleneru podróżniczego przygotowali również atrakcje dla najmłodszych uczestników - w tzw. Świecie Młodego Podróżnika będą organizowane specjalne gry, warsztaty i zabawy. Stanie także specjalna strefa gastronomiczna.

Organizatorzy udostępniają na miejscu pole namiotowe.
Koszt postawienia swojego sprzętu na jeden dzień to wydatek rzędu kilkunastu złotych. Z kolei udział w plenerze jest bezpłatny. Jeśli ktoś zdecyduje się na nocleg na polu, to apelujemy o kontakt mailowy (pole@plenerpodrozniczy.pl). Prosimy o podawanie ilości osób, namiotów oraz dat noclegów - mówi Skrzyński.

Imprezę organizuje stowarzyszenie Afryka Nowaka, które wykiełkowało ze sztafety, która – tropem wielkiego polskiego podróżnika – w latach 2009-2011 podjęła się odtworzenia jego trasy po Czarnym Lądzie. Pomysłodawcami wyprawy byli szczecinianie: Zbigniew Sas i Piotr Sudoł. Wszystkie szczegóły dotyczące pleneru można znaleźć na stronie internetowej http://www.plenerpodrozniczy.pl oraz profilu imprezy w serwisie Facebook.