Ma być młody, wykształcony, o nienagannej prezencji, dobrej opinii i dużej błyskotliwości. Ma mieć żonę, dzieci i udane życie rodzinne. O kim mowa? O „archetypie” kandydata Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Polski. Niektórzy politycy PiS mówią wprost – brzmi jak opis byłego wojewody zachodniopomorskiego Zbigniewa Boguckiego. Rzeczywiście wiele wskazuje na to, że jeszcze niedawno lokalny polityk, teraz ma szansę zawalczyć o najwyższy urząd w państwie. – Zbyszek unika tego tematu jak ognia i prosił lokalnych polityków, żeby nie komentować jego potencjalnego kandydowania, bo taka wrzawa może mu tylko zaszkodzić – mówi nam jeden z radnych Prawa i Sprawiedliwości.

Był radnym i wojewodą. W wyborach parlamentarnych pokonał znanych posłów, ale w samorządowych poległ

Zbigniew Bogucki do lokalnej polityki wszedł w 2018 roku. Startując z piątego miejsca na liście PiS, „złapał” mandat do sejmiku zachodniopomorskiego. Wcześniej też próbował swoich sił w wyborach, ale bezskutecznie. Jako radny szybko stał się rozpoznawalny w lokalnych mediach. Zaskoczenia nie było więc, że gdy z urzędu wojewody zrezygnował, bardziej łączony z biznesem niż polityką, Tomasz Hinc, to właśnie Bogucki dostał nominację. Jako wojewoda radził sobie sprawnie, co dostrzegane było również przez jego politycznych konkurentów. W czasie pandemii COVID-19, wojny w Ukrainie czy katastrofy ekologicznej na Odrze organizował liczne spotkania z dziennikarzami i konferencje, sprawiał wrażenie zaangażowanego i niebojącego się nawet konfrontacyjnych pytań. 

W 2023 roku startując z piątego miejsca na liście PiS do sejmu, zdobył drugi wynik, znacznie wyprzedzając m.in. dotychczasowych posłów Leszka Dobrzyńskiego i Michała Jacha. W 2024 roku wystartował w wyborach na prezydenta Szczecina. Nie dostał się do drugiej tury, choć politycy PiS wynik 27% uznali za sukces.

Jako pierwsi zadaliśmy Zbigniewowi Boguckiemu pytanie o start w wyborach na prezydenta Polski. We wrześniu 2023 mówił: „To dobry żart”

Dlaczego Bogucki może zostać kandydatem na prezydenta Polski? PiS potrzebuje „młodej i nieogranej” twarzy. Jako dziennikarz portalu wSzczecinie.pl w lipcu 2023 roku odebrałem telefon od dziennikarza jednego z największych portali w Polsce z prośbą, by „coś mu opowiedzieć” o Boguckim, bo polityk miał znajdować się na liście potencjalnych kandydatów na prezydenta Polski. Taka informacja ponad rok temu wydawała się dość wirtualna. Zapytaliśmy o to polityka PiS w naszym „Studio wSzczecinie.pl” we wrześniu 2023.

„To dobry żart” – mówił wówczas polityk. – „Chciałbym, żeby ogród urzędu wojewódzkiego był ogrodem prezydenckim, ale to nie jest tak, że rewitalizowałem go z myślą o sobie” – śmiał się Bogucki.

I dalej: „Mam jako wojewoda całą masę zadań i na tym się koncentruję. Myślę o tym, co jest tu i teraz. Wątek prezydentury nie pojawił się w żadnych rozmowach politycznych”.

W ciągu roku wiele się jednak zmieniło, a w ostatnim wywiadzie dla Interii, lekko wymijając pytanie dziennikarki Kamili Baranowskiej, polityk mówił:

„Kto będzie kandydatem naszego środowiska politycznego, to zależy od zespołu, który pracuje w Prawie i Sprawiedliwości, a decydujący głos dotyczący ostatecznego wyboru, po przedstawieniu wyników pracy tego zespołu, będzie miał pan prezes Jarosław Kaczyński. Zespół zlecił dokładne badania i dużo będzie zależało od tego, jaki będzie ich wynik. Osobiste ambicje czy plany nie mają w tym wypadku żadnego znaczenia”.

Lokalni politycy o starcie Zbigniewa Boguckiego

Co o potencjalnym starcie Zbigniewa Boguckiego mówi się w Prawie i Sprawiedliwości w Szczecinie?

– To na pewno byłoby dla nas wielkie wydarzenie, gdyby człowiek, który był radnym, wojewodą i jest naszym kolegą, wystartował na prezydenta. Widzimy, jak rośnie politycznie, ale w tym momencie nic nie wiemy i nikt nas o żadne zaangażowanie nie prosił – słyszymy.

– Z tego, co wiem, kandydatów jest kilku, prace i analizy trwają – mówi poseł Artur Szałabawka. – Szukamy kandydata, który znajdzie poparcie u większości Polaków. Dla mnie osobiście byłoby to wspaniałe, gdyby kandydatem został poseł Bogucki. To jest nasz szczeciński polityk, mamy bardzo dobre relacje. Jest na pewno obecnie jednym z lepszych mówców w polskiej polityce, jest bardzo pracowity – dodaje Artur Szałabawka.

Jeżeli Bogucki zostałby prezydentem RP, to jego miejsce w sejmie zajmie były poseł, a obecnie radny sejmiku zachodniopomorskiego Michał Jach.

– Jestem gorącym orędownikiem, by został kandydatem na prezydenta i nie chodzi tutaj o moje wejście do sejmu. Chciałbym, by przedstawiciel regionu został prezydentem. Jest pracowity, pomysłowy i świetnie sprawdził się jako wojewoda – mówi Michał Jach w rozmowie z portalem wSzczecinie.pl

Wybory prezydenckie odbędą się wiosną 2025 roku.