„Ogłoszenie ma na celu pozyskanie inwestora, który chciałby na przykład stać się współwłaścicielem wieży. Tym samym mógłbym szybciej dokończyć remont” – wyjaśnia portalowi wSzczecinie.pl Wojciech Kłodziński, właściciel zabytku.
Oferta znajduje się na portalu z nieruchomościami zabytkowymi realportico.pl. Cena, którą trzeba zapłacić, to ponad 4,5 miliona złotych. Przypomnijmy, że Wojciech Kłodziński kupił Wieżę Gocławską w marcu 2020 roku. W planach miał stworzenie sali bankietowej, punktu widokowego, kawiarni i restauracji.
– Prowadzę rewitalizację i dalej mam zamiar ją prowadzić. Niestety, nadzieja na pozyskanie środków z dotacji jest bliska zeru. Po 4 latach jestem po złożeniu 11 wniosków na małe kwoty, względem całej inwestycji, czyli 50-200 tysięcy złotych. Czekam jeszcze na ostatnie wyniki naborów – informuje Wojciech Kłodziński.
Wszystkie wykonane do tej pory prace zrealizował własnym sumptem, z pomocą niewielkiej ekipy. Przez 4 lata m.in. uszczelnił dach, wstawił okna, odtworzył oryginalny wygląd kamiennego muru obok wieży, odnowił dwa pylony, na których przed wojną stały orły.
– Z uwagi na moje nowe inwestycje, chęć budowy kolejnych hosteli, środki na wieżę mam ograniczone. Ogłoszenie ma na celu pozyskanie inwestora, który chciałby stać się na przykład współwłaścicielem wieży. Tym samym mógłbym szybciej dokończyć remont – tłumaczy.
Obecny właściciel zabytku liczy na to, że ze wspólnikiem udałoby mu się wyremontować Wieżę Gocławską w 2 lata. Natomiast obecnym tempem może mu to zająć od 3 do nawet 5 lat.
– Zobaczymy co dalej. Niemniej jednak cały czas idziemy tip-topkami do przodu z rewitalizacją – podkreśla.
Komentarze
77