- Rodzina i bliscy odwrócili się od Ciebie, bo nie zapalasz świeczek na grobach w Święto Zmarłych? Sąsiedzi wytykają Cię palcami, odkąd nie wywieszasz flagi narodowej w Dzień Niepodległości? A Ty po prostu co roku w listopadzie oszczędzasz na bilety na SZPAK-a. – tak niekonwencjonalnie promuje się szczeciński SZPAK i woła „Więcej dystansu!”.
Apelujemy o dystans
W tym roku SZPAK, czyli Szczeciński Przegląd Autorskich Kabaretów wyląduje już po raz siódmy. Przez cztery dni, od 21 do 24 listopada, będzie nie tylko bawił, ale i dystansował szczecinian.
- Postawiliśmy na hasło „Więcej dystansu”. Za bardzo się spinamy w tym kraju. – podkreśla Grzegorz Dolniak, dyrektor, El Komendante SZPAK-a – Uzbrójmy się w dystans, a wtedy będziemy mogli pośmiać się z siebie, z innych, z wielu rzeczy. Uwolnimy endorfiny i będzie się nam żyło lepiej. – dodaje.
W programie tegorocznego SZPAK-a każdy znajdzie coś dla siebie. Oprócz tradycyjnego kabaretu, odbędą się w całości improwizowane przedstawienia i występy, popularny w ostatnim czasie stand-up oraz spotkania z gośćmi.
Główną częścią festiwalu jest jak zawsze konkurs, w którym zaprezentuje się dziesięć młodych formacji kabaretowych. - Staramy się wybierać najlepszych. Nie chcemy pokazywać tego, co zalewa nas w mediach. Chcemy, żeby szczecinianie mieli okazję zobaczyć kabaret od dobrej strony, ten niekiedy już zapomniany, klimatyczny, kameralny, który ma tą prawdziwą siłę. – zaznacza Dolniak.
Zmagania konkursowe będzie oceniać czteroosobowe jury. W jego skład wchodzą szczeciński satyryk Henryk Sawka, artystka kabaretowa i aktorka Katarzyna Piasecka, reżyser teatralny Jerzy Jan Połoński oraz tradycyjnie ornitolog – w tym roku Bartosz Kasperkowicz z Wolińskiego Parku Narodowego. Oprócz Grzegorza Dolniaka, w roli prowadzącego zobaczymy także Piotra Gumulca „Gumę”.
Improwizowana inauguracja?
Inauguracja VII edycji SZPAKA będzie miała miejsce 21 listopada w 13 Muzach. Festiwal otworzą występy dwóch grup improwizacyjnych – Hofesinka oraz Pod Pretekstem. Od godz. 19:00 na oczach widzów będą powstawać unikalne i jednorazowe przedstawienia.
Co jeszcze w programie?
W drugim dniu festiwalowym w Empiku w Galerii Kaskada będzie można porozmawiać z ojcem chrzestnym SZPAK-a - Henrykiem Sawką. Natomiast dwie godziny później, o 18:00 w Teatrze Lalek Pleciuga, rozpocznie się część konkursowa przeglądu. Do walki na żarty przystąpią kabaret Zmarnowany Potencjał, Inaczej, Sekcja Muzyczna Kołłątajowskiej Kuźni Prawdziwych Mężczyzn z Olą oraz Marcin Wojciech. Gwiazdą wieczoru będą laureaci ubiegłorocznego SZPAK-a, czyli Kabaret K2.
A po 22:00 w Barze Czystym wystartuje Improkombajn. – Wieczór, podczas którego wszystko się może zdarzyć – jak zaznaczają organizatorzy. Mieszane składy improwizatorów z kabaretów konkursowych oraz gości festiwalu będą odgrywać sceny, kierując się pomysłami i sugestiami widzów.
Tak jak w piątek, również sobotni wieczór kabaretowy rozpocznie się o godz. 16:00 spotkaniem ze znanymi artystami. Tym razem będzie można bliżej poznać Kabaret Jurki. Następnie dalszy ciąg rywalizacji w rozśmieszaniu szczecińskiej publiczności, w której będą brać udział: Kabaret Czołówka Piekła, 7 minut Po, Kabaret 44-200, Nic Nie Szkodzi, Karol Kopiec ze stand-up'em oraz mim Famous Jim Williams.
Z kolei późnym wieczorem w Barze Czystym odbędzie się „Stendapnajt”, czyli solowe wystąpienia zarówno uczestników konkursu, jak i gości festiwalu. Tej nocy nie zabraknie także „open majka”, dzięki któremu każdy będzie mógł spróbować swoich sił na scenie.
Żart finałowy
VII Szczeciński Przegląd Autorskich Kabaretów swój finał będzie miał w niedzielę 24 listopada. Nie będzie to jednak sztampowy koncert galowy. Na scenie wspólnie zagrają Kabaret Jurki, Słuchajcie, Ireneusz Krosny oraz wszyscy uczestnicy festiwalowego konkursu.
- W większości miast liczy się gala, liczy się finał, liczą się gwiazdy i drogie bilety. My z kolei staramy się działać tak, by wszyscy czuli się gwiazdami. - mówi El Komendante – Ma to odzwierciedlenie w koncercie finałowym, podczas którego gwiazdy, laureaci i uczestnicy konkursu grają razem, w jednym kabaretonie do wspólnie przygotowanego scenariusza. Nie ma podziału na gwiazdy i uczestników. - podkreśla.
SZPAK ożywi miasto?
- Szpak ma już stałą publiczność. Ma stałych widzów, którzy czekają na to wydarzenie. I dzięki temu wiemy, że warto to robić.– zaznacza Grzegorz Dolniak – Warto to robić też dlatego, by pokazać że w Szczecinie się dzieje, że można zrobić coś więcej. Mamy żółtą grafikę, żółte plakaty i w te listopadowe smutne dni staramy się to miasto ożywić tą żółtą energią.
Bilety na festiwal są już dostępne w sprzedaży. Karnet na wszystkie wydarzenia w ramach przeglądu kosztuje 160 zł, na sam koncert finałowy 80 zł, a na występy konkursowe – 25 zł.
Komentarze
0