Haditaghi zapewni środki inwestycyjne. Kesler będzie zajmować się zarządzaniem klubem sportowym na miejscu. Taki podział obowiązków zaprezentowali nowi włodarze Pogoni Szczecin na specjalnie zorganizowanej konferencji prasowej. Alex Haditaghi nie ukrywał radości, że po trwającej prawie pół roku sadze, udało się sfinalizować transakcję kupna klubu.
– Doskonale być przed wami dzisiaj. Chciałbym powiedzieć o kilku rzeczach, które się wydarzyły w ostatnich dniach. Jeden z was, dziennikarzy, wysłał nam materiał 6-latki śpiewającej jedną z piosenek o Pogoni Szczecin. To było bardzo poruszające. Za nami trzy miesiące bitew. Wszyscy pytają, dlaczego Pogoń i dlaczego polski klub. Odpowiedź jest bardzo prosta. Wasz kraj zrobił bardzo duży postęp, jeżeli chodzi o piłkę nożną. Wasi kibice są topowi. Macie przychody i piękną oprawę. Tej pasji nie da się zastąpić. Chcemy być tego częścią – powiedział Haditaghi.
O sile i formacie drużyny decydować będzie były wiceprezes Hull City – Tan Kesler.
– Będziemy się widzieć często, ponieważ będę osobą, która będzie pracować na miejscu. Z nadzieją patrzę na to wyzwanie. Od samego początku będziemy tak transparentni jak to możliwe. Jestem pod wrażeniem naszej pierwszej wizyty tutaj, trzy miesiące temu. To było świetne doświadczenie. Od tamtego momentu chciałem być częścią tego klubu – skomentował Kesler.
Mecenas Tomasz Brzozowski, który pozostaje w strukturach Pogoni, poinformował, że zakończyła się emisja akcji dedykowanej nowemu inwestorowi. Pogoń wyemitowała akcje o wartości 10 milionów złotych – celowo dla Alexa Haditaghiego. Kwota została pokryta w całości.
Komentarze
12