„Czy wiesz, że w latach 2013-2015 wydaliśmy 364 620,36 zł na naprawę zdewastowanych wiat przystankowych? Jest to równowartość zakupu i montażu ok. 100 nowych wiat.” Takie informacje pasażerowie będą mogli zobaczyć w 300 miejscach w naszym mieście. Mają odstraszyć przystankowych wandali.
Do końca kwietnia na przystankach pojawi się 300 naklejek o dewastacji ogólnej oraz 114 dotyczących konkretnego miejsca. - Przy ulicy Orłowskiej na przykład przez 3 lata wydaliśmy ponad 10 tysięcy złotych na naprawy – mówi Pieczyńska. - Mamy nadzieję, że to uzmysłowi szczecinianom jak ogromne wydatki ponosimy przez wandalizm. Liczymy także na to, że to uczuli innych pasażerów na sytuacje, w których ktoś niszczy przystanki.
W najbliższym czasie komfort oczekujących na transport poprawi się na ul. Strzałowskiej, Witkiewicza i przy placu Tobruckim, tam w pierwszej kolejności pojawią się nowe wiaty przystankowe.
Komentarze
0