Mija miesiąc od otwarcia Morskiego Centrum Nauki na szczecińskiej Łasztowni. Przez pierwsze dni instytucję odwiedzało blisko 900 osób dziennie. Jak pod tym względem wyglądał cały pierwszy miesiąc?
– Do dziś wystawę stałą obejrzało prawie 17800 osób, a do planetarium przyszło 2980 osób – poinformował nas w środę (dzień po miesięcznicy otwarcia – red.) rzecznik prasowy MCN Jarosław Dobrzyński. – Nie da się jednak obliczyć, jaką część zwiedzających stanowiły dzieci. Bilety ulgowe przysługują również emerytom i grupom składającym się z samych dorosłych.
Przypomnijmy, że podczas otwarcia MCN dyrektor Witold Jabłoński przedstawił dziennikarzom „ambitny plan finansowy” instytucji.
„Jesteśmy marszałkowską instytucją, a te przede wszystkim utrzymują się z dotacji podmiotowych. Szacujemy nasz roczny budżetu na poziomie około 11 milionów złotych. Będziemy otrzymywać 5 milionów złotych dotacji, czyli 6 milionów złotych będziemy musieli zarobić ze sprzedaży biletów, umów sponsorskich i wynajmowaniu powierzchni” – wyliczył.
Jednocześnie Witold Jabłoński przyznał, że to realny budżet. „Aby się spiął, zakładamy około 150 tysięcy odwiedzających w ciągu roku” – dodał. Idąc dalej, wychodzi na to, że gmach na Łasztowni powinno miesięcznie odwiedzać około 12,5 tys. osób. To mniej niż wynik, który udało się wypracować w pierwszym miesiącu działalności.
– To satysfakcjonujące, że nasze założenia się spełniły i to z nawiązką. Przez pierwsze dni odwiedzało nas blisko 900 osób dziennie. Oby ten trend się utrzymał. Dużym powodzeniem cieszy się u nas bistro. Nikt nie wyjdzie głodny z Morskiego Centrum Nauki – dodaje żartobliwie Jarosław Dobrzyński.
Komentarze
10