Choć działają już od kilku lat, to wciąż nie wszyscy w mieście o nich słyszeli. Chcąc to zmienić, założycielka Chóru Dziewczęcego Polka postanowiła zorganizować akcję „Dziewczyny mają głos”. Jest to szansa dla młodych uczennic, by spróbować swoich sił wokalnych, ale i okazja dla zespołu, by pokazać się szerszej publiczności.

– Chcemy nawiązywać do zespołów wokalnych z długą tradycją szczecińską, jak np. Filipinki, chcemy też odświeżyć samo pojęcie chóru i pokazać, że nie jest to skostniała forma nieprzystająca młodości – zaznacza Magdalena Handke, dyrygent i kierownik artystyczny Chóru Dziewczęcego Polka.

Chór Dziewczęcy Polka powstał w 2019 roku, zadebiutował na scenie Filharmonii im. M. Karłowicza w Szczecinie, towarzysząc Szczecin Philharmonic Big Band w koncercie muzyki świątecznej. Potem przyszła pandemia i działania grupy trochę przystopowały. Jednak teraz chór powraca pełen sił i poszukuje nowych miłośników śpiewu w dwóch grupach wiekowych: 6-10 i 11-14 lat.

– Prowadzimy szeroko zakrojony nabór w mieście, stąd też pojawił się pomysł, by zorganizować akcję, które potrwa cały rok szkolny – mówi Handke. – W ramach „Dziewczyny mają głos” przed nami dwa darmowe warsztaty dla wszystkich zainteresowanych dziewczynek oraz cztery koncerty. Najbliższy, 9 listopada, w klimacie jesienno-patriotycznym. Będzie on również pierwszą okazją dla biorących udział w warsztatach, by pokazać się przed większą publicznością.

Szansa, by sprawdzić siebie. „Liczą się chęci, chodzi nam o dobrą zabawę”

Najbliższe warsztaty otwarte odbędą się już w sobotę, 22 października, o godz. 10:00 w Ogrodach Śródmieście przy ul. Wielkopolskiej 19.

– Zajęcia przybiorą charakter naszej normalnej próby, tylko trochę bardziej skondensowanej. Na początku będzie wokalna rozgrzewka, a potem zapoznamy się z dwoma prostymi utworami. Jak zdążymy, dodamy elementy ruchu – zdradza Handke i dodaje, że żadne umiejętności nie są wymagane. – Liczą się chęci, chodzi nam o dobrą zabawę. Nie trzeba mieć żadnego przygotowania, nie trzeba się bać, że po warsztatach będziemy związani ze sobą na zawsze. Można niezobowiązująco wziąć udział i po prostu sprawdzić siebie, jak czujemy się, śpiewając obok kogoś innego. Mam nadzieję, że kilka dziewczynek uda się zauroczyć.

Same korzyści

Dlaczego warto? – Zawsze powtarzam, że chór to nie jest tylko śpiewanie, a wiele więcej. Kształcimy głos, ale i rozwijamy bardzo pożądane kompetencje społeczne – zwracanie uwagi na potrzeby innych, umiejętność współpracy, budzenie poczucia odpowiedzialności – wylicza Handke. – To takie długofalowe elementy. Ale też podczas śpiewania dotleniamy się, wydzielają się endorfiny, dzięki którym czujemy się szczęśliwi.

Jak dodaje dyrygentka, często chóralne znajomości to przyjaźnie na całe życie. Dziewczyny spotykają się nie tylko na próbach, ale poza nimi, dzielą się swoimi doświadczeniami, opowiadają, jak minął im dzień.

– Są z nami dziewczynki, które śpiewają od samego początku. Przeszły z nami te trudno momenty jak próby online, lockdown – mówi Handke. – Zawsze można na nie liczyć, widać, że sprawia im to ogromną radość, że bardzo się lubią.

Więcej informacji na Facebooku chóru: https://www.facebook.com/ChorPolka