Modernistyczna wiata na przystanku kolejowym Szczecin Pogodno jest wpisana do wojewódzkiego rejestru zabytków, więc projekt Szczecińskiej Kolei Metropolitalnej musi zagwarantować jej zachowanie. Przystosowanie betonowej konstrukcji do współczesnych wymogów jest jednak skomplikowane. Spółka Trakcja SA twierdzi, że z tego powodu nie może zakończyć prac projektowych i rozpocząć prac budowlanych, co przekłada się na zastój przy przebudowie całej linii kolejowej do Polic.

Budowa SKM-ki jest już mocno opóźniona. Wykonawca przyznał niedawno, że nie będzie w stanie skończyć prac w 2023 r., a jako realny termin podał lipiec 2024 r. Taka zwłoka grozi koniecznością zwrotu unijnego dofinansowania w wysokości 512 mln zł.

Z czego wynika poślizg w realizacji prac?

Inwestor, czyli PKP Polskie Linie Kolejowe, winą obarcza przede wszystkim wykonawcę. W kwietniu portal rynek-kolejowy.pl pisał: „Zdaniem PKP Polskich Linii Kolejowych to problemy związane z płynnością finansową firmy Trakcja SA są przyczyną obserwowanych opóźnień”. „Potencjał personalny i sprzętowy na placu budowy jest oceniany jako niewystarczający” – to już cytowana przez „Kurier Szczeciński” wypowiedź rzecznika PKP PLK z września.

Trakcja SA mówi natomiast przede wszystkim o wpływie okoliczności od nich niezależnych. Jest w sporze sądowym z PKP PLK odnośnie zlecenia wykonania prac dodatkowych, choć ich zdaniem kontrakt nie obejmował takiej opcji. Jej przedstawiciele podkreślają również trudności natury technicznej. Takie właśnie jak problem z przeprojektowaniem stacji Szczecin Pogodno, aby można było zachować tam zabytkową wiatę.

Trzeba podnieść i przesunąć wiatę

„Jeżeli okaże się, że technicznie możliwe jest podniesienie oraz przesunięcie wiaty, PKP PLK podejmie na podstawie wstępnych wycen, decyzję o dalszym kształcie projektu przystanku osobowego Pogodno, a w konsekwencji o dalszym zakresie robót. Finalnie, kluczowe znaczenie dla dalszych losów zabytkowej wiaty, będzie miała decyzja Miejskiego Konserwatora Zabytków w Szczecinie, którego wytyczne będą decydować o ostatecznym kształcie projektu, a tym samym o kosztach robót budowlanych. Do tego czasu z przyczyn obiektywnych i niezależnych od żadnej ze stron Trakcja nie może zakończyć prac projektowych Szczecińskiej Kolei Metropolitalnej i tym samym rozpocząć prac budowlanych. Zakończenie sprawy wymaga jednak aktywnego zaangażowania inwestora - PKP PLK w konsultacje z Konserwatorem Zabytków, czego na chwilę obecną nie można potwierdzić” – czytamy w komunikacie przesłanym przez spółkę Trakcja SA.

Przypomnijmy, że na początku zakładano, że wiata zostanie po prostu rozebrana. Miłośnicy historii Szczecina doprowadzili jednak w 2019 r. do wpisania tej modernistycznej konstrukcji do rejestru zabytków. Prace projektowe wówczas przerwano i rozpoczęto dyskusje z PKP PLK i konserwatorem zabytków nad nową koncepcją pozwalającą na zachowanie wiaty. Zdaniem Trakcji SA zwłoka w projektowaniu tego przystanku uniemożliwia jej pracownikom przejście do etapu prac budowlanych na całej linii do Polic.

„Umowa nie została podzielona na odcinki, umożliwiające częściowe odbiory projektów ani robót. Dlatego przeszkoda, dotycząca chociażby jednej lokalizacji mieszczącej się na szlaku ponad dwudziestotrzykilometrowej modernizowanej linii kolejowej, powoduje niemożność ukończenia etapu projektowania do czasu rozwiązania tej przeszkody” – piszą przedstawiciele wykonawcy.

„Konstrukcja wiaty nie może być dalej bezpiecznie eksploatowana, a ewentualna naprawa zadaszenia jest niemożliwa”

Osobną kwestią jest stan techniczny betonowej konstrukcji. Zdaniem Trakcja SA jej naprawa nie jest możliwa.

„Wykonana w październiku 2020 r. ekspertyza wykazała m.in., że konstrukcja wiaty nie spełnia minimalnych wymagań, dodatkowo występuje postępująca korozja zbrojenia, co oznacza, że stan techniczny wiaty ulega dalszemu pogorszeniu. W ocenie działających na zlecenie PKP PLK ekspertów, konstrukcja wiaty nie może być dalej bezpiecznie eksploatowana, a ewentualna naprawa zadaszenia jest niemożliwa. Wymiana skorodowanych elementów doprowadziłaby do budowy nowego zadaszenia. Oznaczało to także, że prowadzenie jakichkolwiek prac budowlanych w obrębie konstrukcji zagraża bezpieczeństwu pracowników, a jej późniejsza eksploatacja stwarza niebezpieczeństwo dla ruchu kolejowego i pasażerów” – czytamy w komunikacie spółki.

Jak inwestor podchodzi do problemu związanego z projektem przystanku Szczecin Pogodno? Wysłaliśmy w tej sprawie pytania do PKP PLK.

„Wyjątkowy przykład pionierskiej na tym terenie konstrukcji cienkościennej”

Zabytkowa wiata powstała w 1973 r. Za jej zaprojektowanie i realizację odpowiadali architekt Danuta Lisiecka i konstruktor Henryk Kowalczyk. Zadaszenie tworzą połączone ze sobą żelbetowe kielichy.

– Przedmiotowa wiata jest świadectwem rozwoju powojennej modernistycznej architektury kolejowej, świadectwem rozwoju technologii i techniki budowlanej. Równocześnie stanowi wyjątkowy przykład pionierskiej na tym terenie konstrukcji cienkościennej o modernistycznej, geometrycznej strukturze, ukazującej nowe możliwości techniczne i estetyczne żelbetonu o indywidualnym rozwiązaniu – mówiła Ewa Stanecka, ówczesna wojewódzka konserwator zabytków, wyjaśniając przesłanki wpisania wiaty do rejestru zabytków.