Przystanki na żądanie po ponad dwóch miesiącach przerwy funkcjonują już normalnie, tzn. pojazdy komunikacji miejskiej zatrzymają się na nich tylko na wyraźną prośbę pasażerów.

Od połowy marca br. wszystkie przystanki na żądanie, stały się przystankami stałymi. ZDiTM wprowadził taką zmianę, by w związku z zagrożeniem epidemicznym pasażerowie nie musieli dotykać przycisków. Od poniedziałku, 25 maja, przywrócono jednak normalne funkcjonowanie przystanków na żądanie.

– Jeśli pasażer chce, aby pojazd zatrzymał się na przystanku „na żądanie”, musi to wyraźnie sygnalizować. W autobusie i tramwaju za pomocą przycisku, na przystanku dając wyraźny znak kierowcy lub motorniczemu – przypomina Hanna Pieczyńska, rzecznik prasowy Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego w Szczecinie. 

Również od dzisiaj, kierowca nie ma obowiązku otwierania wszystkich drzwi w pojeździe. Chęć skorzystania z konkretnych drzwi, pasażerowie ponownie muszą sygnalizować za pomocą przycisku.