Jest takie miejsce przy alei Wojska Polskiego, które bardzo sprzyja inicjatywom i aktywności obywatelskiej. Mieszkańcy Szczecina mogą tu przynosić pomysły i rozwijać swoje pasje. Pomaga w tym Szczeciński Inkubator Kultury, który w willi pod numerem 90 działa już ponad sześć lat.

Wystawy, kreatywność i „Twój Vincent”

Właśnie trwa tutaj Festiwal Filmu Francuskiego (aż trzy bezpłatne projekcje w tym tygodniu, szczegóły tutaj), a to dopiero początek ciekawych realizacji i różnorodnych planów tej instytucji. Działania w ramach Dni Skandynawskich (otwarcie wystawy Rene Holma w Trafostacji Sztuki) w dniu 30 marca, współorganizacja Wielkiego Pikniku Pasji „Pod Platanami” (w maju), jesienny Festiwal Tkaniny czy organizacja Tygodnia Aktywności Kreatywnej (na którym poznamy artystkę, która brała udział w tworzeniu filmu „Twój Vincent”) - a to tylko niektóre z nich. W tym miesiącu zaplanowano m.in. wernisaż prac Ewy Ślesińskiej "Malowanie duszą" (9 lutego).

Masz pomysł, przyjdź!

„Inkubować, sieciować, łączyć!” - tak w skrócie mówi o celach INKU, Dorota Kowalewska, jego dyrektorka, pełniąca też funkcję wiceprezesa Stowarzyszenia Media Dizajn. Przypomina, że młode organizacje, osoby z pomysłami na działania w sferze kultury, animatorzy czy grupy nieformalne mogą tu liczyć na wsparcie. Zarówno „lokalowe” (wynajęcie powierzchni na prowadzenie biura lub organizację wydarzenia kulturalnego czy warsztatów), jak też marketingowe, doradcze (np. poprzez bezpłatne, indywidualne konsultacje prawne).

Aktywni literaci i strefa wolnych książek

Obecnie w ramach Inkubatora działa 31 organizacji i innych podmiotów, z czego jedenaście wynajmuje tu pomieszczenia. Są to m.in. Stowarzyszenie Officyna, Fundacja Kamienica 1 oraz Stowarzyszenie Dziennikarzy RP Pomorze Zachodnie. Swoją pracownię ma w INKU, znana szczecińska artystka, Natalia Szostak. Jednym z najbardziej aktywnych podmiotów jest na pewno szczeciński oddział Związku Literatów Polskich, który przede wszystkim promuje twórczość lokalnych (i nie tylko) pisarzy, organizując spotkania literackie we współpracy z instytucjami kulturalnymi naszego miasta. W ubiegłym roku taką imprezą była m.in. Szczecińska Wiosna Poezji i konkurs im. J. Bursewicza „O Złotą Metaforę”. Poza tym ważna jest działalność wydawnicza oddziału (pozycje publikowane w serii Akcent, antologia poezji i prozy, książki o tematyce marynistycznej).

W holu INKU działa też tzw. strefa wolnych książek. Można przynieść niepotrzebne już nam tytuły albo wziąć te pozostawione przez innych.

Dużo działań dla seniorów i plener

Wiele działań jest skierowanych do osób w wieku 60+. Dorota Kowalewska szacuje, że w Szczecinie jest ich około 90 tysięcy. Dla nich Inkubator ma wiele propozycji, przygotowywanych m.in. wraz z Uniwersytetem Trzeciego Wieku. W środy odbywają się próby chóru, a w planach jest m.in. organizowanie potańcówek dla seniorów. Wielu z nich nie znajduje w mieście miejsca na taką aktywność. Co istotne Inkubator wychodzi też na zewnątrz, bo teren zielony obok niego jest wykorzystywany jak najczęściej. W ubiegłym roku plenerowa impreza „Środek wiosny w środku miasta” spotkała się z dużym zainteresowaniem i należała do tych najciekawszych. Kolejne w tym roku. Na pewno będziemy o nich informować.