Wojewoda wielkopolski Zbigniew Hoffmann wydał pozwolenie na rozpoczęcie prac budowlanych na trasie kolejowej Poznań – Rokietnica. To jeden z fragmentów projektu modernizacji linii Szczecin – Poznań, którego efektem do końca 2020 r. ma być skrócenie czasu podróży między tymi miastami o 20-30 minut.

Modernizacja linii kolejowej Poznań – Szczecin to olbrzymi projekt wart ponad 2 miliardy złotych. PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. otrzymały na jego realizację dofinansowanie unijne w wysokości 1,82 mld zł. Środki te pochodzą z instrumentu finansowego „Łącząc Europę” (CEF). Żeby je zachować, inwestycja musi zostać wykonana do końca 2020 r.

Wykonawcy i przetargi

Prace zaplanowano na odcinkach Poznań –Wronki oraz Szczecin Dąbie – Słonice. Na razie inwestycja jest bardziej zaawansowana od strony Poznania. Wybrano już wykonawców odcinków Poznań – Rokietnica (Trakcja PRKiI z Warszawy za 359 mln zł) oraz Rokietnica – Wronki (Budimex z Warszawy za 589 mln zł). Wojewoda wielkopolski właśnie wydał pozwolenie na rozpoczęcie prac budowlanych na pierwszym z tych odcinków.

Między Szczecinem a Słonicami przeprowadzono na razie roboty wyprzedzające. Kilka dni temu ogłoszono trzy przetargi na przebudowę układów torowych wraz z infrastrukturą towarzyszącą na liniach kolejowych: Szczecin – Stargard, Stargard – Choszczno i Choszczno – Słonice. Rozstrzygnięcia zapadną w październiku.

W przyszłości zmodernizowany zostanie też odcinek Wronki – Dobiegniew, ale tutaj dofinansowanie unijne pochodzi z innego konkursu i czasu na realizację prac jest więcej. Mają zostać wykonane do końca 2022 r.

Co zostanie zrobione?

W ramach prac wymienione będą tory i sieć trakcyjna, przebudowane zostaną mosty i wiadukty. Modernizację przejdą też stacje i perony. Zamontowany będzie nowy system sterowania ruchem.

Wszystko to ma sprawić, że podróż będzie bezpieczniejsza i szybsza. Pociągi na trasie Szczecin – Poznań mają rozwijać prędkość do 160 km/h. Dziś to maksymalnie 120 km/h. W czasie prac żaden z fragmentów tej trasy nie zostanie wyłączony z ruchu. Pociągi w miejscach robót będą się poruszać przynajmniej jednym torem.