Wyjaśniane są okoliczności śmierci 70-letniego mężczyzny, który wpadł do studni na terenie ogrodów działkowych w Szczecinie.

Do wypadku doszło dzisiaj po godzinie 12:00. Mężczyzna wpadł do studni znajdującej się na terenie ogrodów działkowych „Skarbówek” przy ul. Chopina. Studnia miała ponad metr głębokości.

– Kiedy ratownicy dotarli na miejsce, mężczyzna został z niej już wyciągnięty. 70-latek był reanimowany przez ponad godzinę, ale nie udało się przywrócić akcji serca – informuje Paulina Targaszewska z Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie.

Wg świadków zdarzenia, mężczyzna prawdopodobnie chciał zakręcić zawór z wodą, ale stracił równowagę i wpadł do studni. Niewykluczone też, że 70-latek mógł dostać zawału serca.