Małgorzata Jacyna-Witt musi przeprosić Stanisława Gawłowskiego na Twitterze oraz portalu wyborcza.pl. Sąd odrzucił apelację działaczki PiS, a wyrok jest prawomocny i wykonalny. “Dla mnie oznacza to, że sądy są już niepotrzebne. Wystarczy łażenie po mediach i opowiadanie, że padło się ofiarą PiS” - krytykuje radna sejmiku województwa zachodniopomorskiego.

Przypomnijmy, że w grudniu 2018 roku Małgorzata Jacyna-Witt napisała na Twitterze “Kwaśniak, Gawłowski łażą po mediach i opowiadają o swojej niewinności. Co jest? To proszę zapraszać wszystkich złodziei, morderców, gwałcicieli, żeby mogli w mediach się poprodukować. Może zamiast sądów zrobi się głosowanie widzów? Najlepiej SMS - 2,40 netto”.

“Przepraszam Stanisława Gawłowskiego...”

W kwietniu br. Sąd Okręgowy w Szczecinie nakazał Małgorzacie Jacynie-Witt opublikowanie przeprosin, usunięcie wpisu z grudnia 2018 r., zapłatę zadośćuczynienia na wskazany przez senatora Gawłowskiego cel społeczny oraz zwrot poniesionych kosztów sądowych i adwokackich.

"Nadużycie będące wynikiem omawianego porównania wyrażało się przede wszystkim tym, że zestawiając nazwisko powoda z kategoriami pozwana w sposób oczywisty zasugerowała, że powoda należy traktować jako przestępcę” - czytamy w uzasadnieniu sądu.

Małgorzata Jacyna-Witt nie zgodziła się z wyrokiem i złożyła apelację. Tym razem 30 września br. Sąd Apelacyjny w Szczecinie, w składzie trzech sędziów zawodowych, oddalił apelację i dodatkowo zasądził na rzecz Stanisława Gawłowskiego zwrot kosztów postępowania apelacyjnego.

Działaczka PiS zobowiązana jest m.in. do opublikowania oświadczenia na Twitterze o treści: “Ja, Małgorzata Jacyna-Witt, przepraszam Stanisława Gawłowskiego za naruszenie jego dóbr osobistych dobrego imienia i godności wpisem z 13.12.2018, porównującym Stanisława Gawłowskiego do złodziei, morderców, gwałcicieli”.

Owe oświadczenie miało pojawić się w ciągu 24 godzin od uprawomocnienia się wyroku i na minimum 30 dni.

“Sądy są już niepotrzebne. Wystarczy łażenie po mediach”

Małgorzata Jacyna-Witt pokusiła się o komentarz na Facebooku. “Dla mnie oznacza to, że sądy są już niepotrzebne. Wystarczy łażenie po mediach i opowiadanie, że padło się ofiarą PiS” - krytykuje radna PiS. “Następnie należy uruchomić sondaż: winny/niewinny SMS 2,34 zł plus podatek VAT i mamy wyrok. Najlepiej, żeby sondaż zrobiony był w GW lub Onet. Wtedy mielibyśmy absolutną jasność. Że z wyrokami sądów się nie dyskutuje"”.

Małgorzata Jacyna-Witt musi również zapłacić 7,5 tys. zł na rzecz koszalińskiej filii Fundacji Zachodniopomorskie Hospicjum dla Dzieci i Dorosłych w Szczecinie oraz pokryć koszty przegranego procesu.

Gawłowski może sam opublikować przeprosiny

Sąd upoważnił również Stanisława Gawłowskiego do ewentualnej publikacji zastępczej, przy czym tylko na łamach prasy tj. portalu Gazety Wyborczej.

"Nigdy nie wolno ulegać PiS! Zastraszanie, pomówienia, oskarżenia to ich metody. Ja nie ulegnę ich presji. Wygrałem przed sądem teraz i wygram w przyszłości. Ponieważ prawda wygra!” - napisał Stanisław Gawłowski.