Ruszyły prace w dwóch częściach parku na Podbórzu. Z jednej strony prowadzone są roboty związane z realizacją II etapu rozbudowy obiektu, z drugiej pojawiła się ekipa, której zadaniem jest usunięcie usterek na istniejącej już infrastrukturze. Robotnicy ogrodzili teren m.in. z osuwiskiem i… zniknęli.

W styczniu podpisano umowę na wykonanie II etapu Parku Warszewo-Podbórz, teraz trwają prace ziemne, które umożliwią instalację nawierzchni, wyjaśnia Piotr Zieliński z biura prasowego szczecińskiego magistratu.

- Roboty gwarancyjne w zakresie zieleni wykonał wykonawca etapu I, a roboty uzupełniające wykonuje obecny wykonawca, czyli firma „Jawal-Bruk” Waldemar Cielica. Zgodnie z umową, wykonawca ma pięć miesięcy na zakończenie inwestycji – informuje Zieliński.

Wszystko wskazuje na to, że odbiory inwestycji nastąpią zaraz po majówce, ale nie można wykluczyć, że prace się przedłużą ze względu na panującą epidemię SARS-Cov-2.

W ramach drugiego etapu inwestycji powstaje nowoczesne boisko wielofunkcyjne o wymiarach 14x26 metrów oraz towarzysząca mu infrastruktura. Na terenie obiekcie pojawią się również kamery, które mają zapobiegać dewastacji. Pierwotnie inwestycję szacowano na kwotę 1,29 mln zł, ale w ramach przetargu wpłynęła tylko jedyna oferta (na kwotę 1,97 mln zł). Magistrat zdecydował, że dołoży brakującą kwotę i zrealizuje II etap inwestycji.

Przypomnijmy: pierwszy etap Parku Warszewo-Podbórz kosztował 3,3 mln zł, a po zakończeniu prac okazało się, że inwestycja posiada wiele poważnych usterek. (Więcej w naszym poprzednim tekście: Budowlany bubel dekady? Kto to zaprojektował i kto odebrał?) Magistrat nie udzielił nam informacji, kto dokonywał odbiorów i czy wyciągnięte zostały konsekwencje wobec inspektora.

Niestety niewielką część istniejących usterek usunięto, park wciąż wymaga wielu napraw. Jak na razie prace trwają tylko w miejscu budowy boiska. Miejsca, gdzie powinny być prowadzone naprawy gwarancyjne, zostały ogrodzone, ale roboty nie są realizowane.