Zwłoki mężczyzny porzucone w lesie kilka kilometrów od Szczecina odkrył mieszkaniec naszego miasta. W niedzielny wieczór Komenda Wojewódzka Policji nie potwierdzała informacji o zdarzeniu, potwierdzenie udało nam się zdobyć w Komendzie Powiatowej Policji w Policach.

Dotarliśmy do mężczyzny, który zupełnie przez przypadek dokonał makabrycznego odkrycia. Wszedł do lasu w okolicach Warszewa w kierunku Polic, po kilku kilometrach zobaczył kruki latające nad lasem, podszedł kawałek bliżej i zobaczył coś, czego nie spodziewa się żadna osoba spacerująca po lesie.

– Leżały tam zwłoki mężczyzny, w dość dużym stadium rozkładu. Widać, że to mężczyzna. Był rozebrany, a w okolicach wykopany był rów. Widać było także coś w rodzaju paleniska lub szałasu, trudno powiedzieć – mówi mieszkaniec miasta. – Natychmiastowo wezwałem policję, która przyjechała, przesłuchała mnie i zabezpieczyła miejsce zdarzenia. Ten widok mną wstrząsnął, wyglądało to strasznie – mówi.

Informację naszego czytelnika potwierdza Katarzyna Leśnicka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Policach: - Potwierdzam znalezienie zwłok mężczyzny w lesie między Szczecinem a Przęsocinem. Mężczyzna był już w stanie rozkładu, zakwalifikowany jako NN, bo nie posiadał przy sobie dokumentów. Trwa ustalanie jego danych, trwają także czynności zabezpieczające ślady na miejscu zdarzenia – mówi Katarzyna Leśnicka. Do sprawy będziemy wracać na bieżąco.