Do tragicznego zdarzenia doszło w niedzielę około godziny 20.00 w Gdańsku, przed tradycyjnym „Światełkiem do nieba”, które kończy finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Prezydent Paweł Adamowicz został zaatakowany przez 27-letniego mężczyznę, jak ustalili później lekarze prezydentowi zadano trzy ciosy nożem. Zdarzenie to wstrząsnęło polską sceną polityczną, mieszkańcami Trójmiasta, ale i wszystkimi obywatelami. Dzisiaj głos, z łzami w oczach, zabrał Prezydent Szczecina Piotr Krzystek.

AKTUALIZACJA: Paweł Adamowicz nie żyje. Informację potwierdził Minister Zdrowia Łukasz Szumowski.


„Atak na Prezydenta Adamowicza, to atak na całe Państwo”

- Spotykamy się w bardzo trudnym momencie, po wydarzeniach gdzie zaatakowany został Pan Prezydent Paweł Adamowicz. Solidaryzujemy się z Panem Prezydentem, jego rodziną, mieszkańcami Gdańska. To sytuacja niespodziewana, przy okazji tak pięknego wydarzenia jak Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy, wydarzenia, które budzi same dobre i pozytywne uczucia. To pierwszy przypadek tego typu, trudno znaleźć słowa. To jest atak nie tylko na Pana Prezydenta personalnie, ale i na całe polskie Państwo – komentował Prezydent Szczecina Piotr Krzystek. Włodarz Szczecina przyznał, że z Pawłem Adamowiczem łączą go dobre relacje, wyraził także nadzieje, że politycy wszystkich opcji wyciągną z tej tragedii lekcje: - Negatywne emocje mogą się odbijać na działaniach osób, które są niezrównoważone, być może mają problemy ze sobą, ale potrafią dokonywać brutalnych aktów przemocy i terroru. Pan Prezydent zawsze bywał z ludźmi, zawsze był otwarty, wszyscy jesteśmy głęboko wstrząśnięci – dodał Piotr Krzystek.

Prezydent Szczecina zapewnił, że nie ma zamiaru zamykać się na mieszkańców miasta, ale niewykluczone, że zrewidowany zostanie system zabezpieczeń podczas imprez masowych. Sprawdzony zostanie także dostęp mieszkańców do Urzędu Miasta. Dotychczas niemal każdy obywatel mógł wejść do budynku gdzie przebywa prezydent. Piotr Krzystek nie chciał jednak zdradzić szczegółów.

Minister Joachim Brudziński: to akt barbarzyństwa.

Wyrazy współczucia w stronę Pawła Adamowicza i jego rodziny płyną ze wszystkich stron polskiej sceny politycznej. Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji Joachim Brudziński już kilkanaście minut po zdarzeniu skomentował sytuację: - To niewyobrażalny akt barbarzyństwa. Nie znajduję słów wytłumaczenia na tego typu akty, tym bardziej że finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy przez 27 lat kojarzył się z dobrem, z czymś radosnym, pozytywnym – mówił Joachim Brudziński. Szczecińscy politycy, zarówno Prawa i Sprawiedliwości jak i Koalicji Obywatelskiej w mediach społecznościowych wyrazili oburzenie krwawym atakiem, pojawiły się także głosy, że to zdarzenie powinno dać do myślenia wszystkim stronom sporu.

Dzisiaj o 18.00 odbędzie się na Placu Solidarności wydarzenie „Szczecin przeciwko nienawiści” - Spotkajmy się, żeby w milczeniu wyrazić swój sprzeciw wobec nienawiści i przemocy, żeby okazać swoją solidarność z Prezydentem Pawłem Adamowiczem. Bądźmy wszyscy, bez względu na poglądy – piszą organizatorzy inicjatywy. Swój udział potwierdził Piotr Krzystek. We wtorek o 18.00 w Katedrze Świętego Jakuba w Szczecinie odbędzie się Msza Święta w intencji zdrowia i życia Prezydenta Gdańska.