– Po godzinie 12:20 otrzymaliśmy zgłoszenie o pożarze skrzynki elektrycznej przy pl. Żołnierza. Na miejscu pracowały dwa zastępy straży. Pożar udało się szybko opanować, schłodzono także elewację budynku. Działania trwały niecałą godzinę. Nie ma osób poszkodowanych – mówi Przemysław Majer, rzecznik prasowy Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Szczecinie.
Choć sytuacja wyglądała bardzo groźnie, to właściciele EXP Pubu uspokajają, że nic poważnego się nie stało.
„Ktoś chyba za mocną farelkę włączył pomimo wiosny. Lokal wewnątrz nietknięty. Tylko bezpieczniki i przewody elektryki budynku się sfajdały. Do jutra powinniśmy odzyskać magię elektronów”, napisali przedstawiciele lokalu w swoich mediach społecznościowych.
Komentarze
0