Gościem wtorkowego wydania programu „Studio wszczecinie.pl” był Marszałek Województwa Zachodniopomorskiego, Olgierd Geblewicz. Polityk Koalicji Obywatelskiej w ostrych słowach krytykował działania rządu w sprawie lotniska w Goleniowie. Jak mówił, jego działanie – czyli zamrożenie wsparcia finansowego dla portu lotniczego – było „tupnięciem nogą”, które miało na celu zmobilizowanie rządzących do działania na rzecz lotnisk w całej Polsce, bo nie tylko Port Lotniczy w Goleniowie jest w poważnych tarapatach finansowych. Geblewicz zdradził także, kiedy pieniądze zostaną odmrożone.

Polityczny ping-pong między Marszałkiem Województwa Zachodniopomorskiego, Olgierdem Geblewiczem, a politykami partii rządzącej w temacie lotniska w Goleniowie trwa od wielu tygodni. Urząd Marszałkowski podjął decyzję o wstrzymaniu pieniędzy dla portu lotniczego, argumentując to brakiem realizacji obietnic ze strony rządu, który deklarował wsparcie dla lotnisk borykających się z problemem płynności finansowej. Głównym powodem jest oczywiście pandemia koronawirusa i drastyczny spadek obsługiwanych lotów. Swego czasu w dyskursie publicznym pojawiła się nawet informacja, że lotnisko może zbankrutować.

– Jak jest kryzys, to gruby schudnie, a chudy może nie przeżyć. My jesteśmy tym chudym, bo lotnisko w Goleniowie jest jednym z najmniejszych w Polsce, więc odczuwamy skutki lockdownu najbardziej dotkliwie. Nie wiem, jakim trzeba być ignorantem czy hipokrytą, żeby mówić, że Marszałek Województwa reprezentujący instytucję, która zainwestowała w lotnisko 40 milionów złotych, działa na szkodę lotniska – mówił Olgierd Geblewicz.

Marszałek powiedział także, od czego zależy powrót do finansowania dalszej działalności portu lotniczego. – Znaleziono dwóch „czarnych ludów” lotniska: Marszałek Geblewicz, który „tupnął nogą” i Komisja Europejska. KE po analizie rozporządzenia, które miało blokować udzielenia wsparcia, stwierdziła, że nadaje się ono do kosza. Wystarczy spojrzeć na strony sejmowe i nową ustawę covidową. Jest w niej napisane, że pomoc polskim lotniskom wprowadzona do Tarczy Antykryzysowej. Rozporządzenie nie zostało notyfikowane przez Komisję Europejską, więc jeżeli ustawa zostanie przyjęta w czwartek, będę mógł odblokować hamulec ręczny, który zaciągnąłem dla lotniska Szczecin Goleniów – dodał Olgierd Geblewicz.