Strefa promieniowania, obszar zamknięty ze względu na śledztwo, snajperzy, karabiny, specjalne kamizelki i 20 minut na to, by pokonać wroga. W Szczecinie rusza pierwszy Laser Tag.

Na specjalnie przygotowanej powierzchni 500 m kw znajdziemy trzy strefy. Pierwsza będzie przeznaczona dla drużyny czerwonej – ta będzie futurystyczna. Druga będzie granica, czyli strefa neutralna – w niej odbędzie się większa część rozgrywki, trzecia strefa – stylizowana na ruiny – będzie przeznaczona dla drużyny zielonej. Do tego dochodzą specjalne stanowiska snajperskie i strefa zamknięta ze względu na promieniowanie oraz na czas śledztwa. Wszystko brzmi niezwykle groźnie, ale w rzeczywistości jest bezpieczne.

Zabawa jest całkowicie bezpieczna. Lasery działają na tej samej zasadzie jak te w pilotach od telewizora. Są widoczne dzięki ciemności w pomieszczeniu, ultrafioletom i mgle. Zabawę także polecam kobietom, które w tradycyjnym paintballu obawiają się bólu, u nas gra jest bezbolesna. - mówi Damian Koziołek, manager.

Na czym polega cała rozgrywka? Zasady są podobne do tych w tradycyjnym paintballu. Dwie drużyny przez 20 minut ze sobą walczą – celem jest jak największa liczba trafień w przeciwnika, każde „śmiertelne” jest punktowane. W arenie zostaniemy wyposażeni w specjalną broń oraz kamizelki – każda z drużyn ma swoją barwę. Najczęściej rozgrywki będą przeprowadzane w sześcioosobowych zespołach, dlatego to świetny sposób na spotkanie ze znajomymi.

Trafienia widać na specjalnej kamizelce. Na ramionach, plecach i klatce piersiowej są specjalne czujniki, w które można trafić. Na ramionach odejmuje nam 30%, na plecach 40%, a na klatce 50 % życia. Jeżeli trafienie wyniesie 100% jest specyficzny odgłos, który powiadamia nas, że jesteśmy zneutralizowani na 5 do 7 sekund. - tłumaczy Damian Koziołek.
 

W Polsce gra nie jest jeszcze szczególnie popularna, ale jak przyznaje manager niemal każde większe miasto ma chociaż jedną arenę. Ta w Szczecinie będzie jedną z większych w kraju.

Pomysł przyszedł z amerykańskiej armii. W Stanach Zjednoczonych cała zabawa jest już mocno rozwinięta, tam areny mają od 1000 do 3000 m kw. W Polsce przeciętna arena ma od 200 do 350 m kw. Oczywiście są też większe, np. w Warszawie po 1000 m kw, ale takich jest naprawdę mało, więc my będziemy w pierwszej piątce. - mówi Damian Koziołek.

Labirynt Laser Tag Szczecin znajduje się przy al. Niepodległości. Arena swoją działalność rozpocznie już w ten piątek. 20 – minutowa rozgrywka od poniedziałku do czwartku będzie kosztowała 21 zł, w weekend 23 zł. Aby wziąć udział w laserowej wojnie należy zarezerwować miejsce za pośrednictwem strony, lub telefonicznie. Więcej informacji na temat laserowego paintballu można znaleźć na oficjalnej stronie areny oraz na profilu Facebooka.