Wojewoda zachodniopomorski Tomasz Hinc podpisał decyzję zezwalające m.in. na budowę dwóch sztucznych wysp na Zalewie Szczecińskim. Zostaną usypane z urobku uzyskanego podczas pogłębiania toru wodnego Świnoujście – Szczecin do głębokości 12,5 metra.

To formalność, bo decyzje projektowe w tej sprawie podjęte zostały już wcześniej. Dwie nowe wyspy będą pełniły rolę pola refulacyjnego. Powstaną we wschodniej części Zalewu Szczecińskiego, z dala od toru wodnego.

Wojewoda podpisał również decyzję zezwalające na przebudowę (regulację) naturalnych nieumocnionych skarp brzegowych i budowę stałego oznakowania nawigacyjnego (13 znaków) wzdłuż toru wodnego Świnoujście – Szczecin na Zalewie Szczecińskim.

– Od wielu lat wyczekiwane pogłębienie toru wodnego Szczecin-Świnoujście to jedna z najważniejszych inwestycji polskiego państwa na Pomorzu Zachodnim, inwestycja strategiczna dla szczecińskiego portu, do którego - po realizacji inwestycji, będą mogły przypływać statki z blisko dwukrotnie większą ilością ładunku, niż aktualnie – mówi wojewoda Tomasz Hinc.

Wykonawcę prac związanych z pogłębieniem toru wodnego wybrano już we wrześniu 2018 r. To belgijsko-holenderskie konsorcjum firm Dredging International nv i Van Oord Dredging and Marine Contractors bv. Inwestycję realizują w trybie „zaprojektuj i zbuduj”. Zakończyć wszystkie prace muszą do 28 marca 2022 r. Ich koszt 1,42 mld zł. Z dofinansowania unijnego pochodzi aż 1,22 mld zł.

62-kilometrowy tor wodny Szczecin – Świnoujście zostanie pogłębiony do 12,5 metra i poszerzony do 100 metrów. Pozwoli to wpływać do szczecińskiego portu statkom z prawie dwukrotnie większym ładunkiem niż obecnie.