Konsorcjum Roverpol Sp. z o.o. i Rover Alcisa SA deklaruje chęć budowy węzła Granitowa w Podjuchach. Te same firmy rozpoczynają właśnie budowę węzła Łękno.

Węzeł Granitowa miał zbudować zwycięzca miejskiego przetargu – firma Budimex z Warszawy. Niedoszły wykonawca miał jednak obawy, że w wymaganym przez miasto terminie 15 miesięcy nie jest w stanie zrealizować wszystkich prac. Jako jedną z przyczyn wskazywali przeciągającą się procedurę przetargową, w wyniku czego pierwszych robót nie udało się przeprowadzić jesienią. Ostatecznie miasto postawiło im ultimatum

- Brak zdecydowania oraz odsuwanie w czasie terminu podpisania umowy przez Budimex, spowodował nasze zdecydowane działanie – ostateczne wezwanie firmy Budimex do podpisania umowy pod rygorem odrzucenia oferty – mówi Michał Przepiera, zastępca prezydenta Szczecina odpowiadający za inwestycje. - Dlatego też z dużą satysfakcją przyjmujemy informację polsko-hiszpańskiego konsorcjum, o chęci podjęcia współpracy i realizacji tej inwestycji. To dobra wiadomość, ponieważ mając teraz jasno i czytelnie postawioną sprawę, możemy dokonać wyboru nowego wykonawcy i przystąpić do podpisania umowy.

Konsorcjum firm Roverpol i Rover Alcisa w przetargu na budowę węzła Granitowa złożyła ofertę na kwotę 104,5 mln zł. To o niespełna 3 mln zł więcej niż Budimex. Wczoraj polsko-hiszpańskie konsorcjum przesłało miastu oświadczenie, w którym przedłuża ważność złożonej w przetargu oferty do 7 lutego 2019 r.

Zobacz też:

15 miesięcy to za mało, by wybudować węzeł Granitowa. Zwycięzca przetargu nie podpisze umowy z miastem