Płonąca Kaskada, Czesław Miłosz otrzymujący Nagrodę Nobla czy zburzenie muru berlińskiego. To tylko niektóre z wydarzeń, sfotografowanych przez Jerzego Undrę, znakomitego fotografa Polskiej Agencji Prasowej. Jego zdjęcia możemy oglądać na wystawie w Centrum Dialogu Przełomy MNS. Wernisaż tej ekspozycji był pierwszym punktem programu trzecich urodzin tej instytucji.

Świadek i korespondent wojenny

Wystawa została zatytułowana „Byłem świadkiem” i ukazuje także ważne wydarzenia na Pomorzu Zachodnim (m.in. ingres Jerzego Stroby w 1972 roku). Jerzy Undro od 1969 roku pracował jako fotoreporter w Centralnej Agencji Fotograficznej (CAF), a następnie w Polskiej Agencji Prasowej (PAP). Jako korespondent wojenny wielokrotnie wyjeżdżał do Iraku, gdzie dokumentował służbę polskich żołnierzy, był też z nimi w Czadzie i w Afganistanie. O eksponowanych fotografiach powiedział, że chciałby, aby zainteresowały nie tylko osoby, które widziały część z tych wydarzeń, ale też ludzi młodych. „Niech to działa na rozbudzenie zainteresowań przeszłością i historią” - stwierdził.

Spotkanie z autorem i stoczniowcami

Ekspozycję można oglądać do 31 marca 2019 roku w Muzeum Narodowym w Szczecinie - Centrum Dialogu Przełomy. W piątek, 25 stycznia, o godzinie 16.30 (w ramach 3. rocznicy otwarcia CDP) odbędzie się spotkanie z autorem oraz debata publiczna o wydarzeniach ważnych dla regionu, Polski i świata w ciągu ostatnich dekad. Rozmówcy postarają się odpowiedzieć na pytanie jak zmieniła się mentalność Polaków w ostatnich dekadach i jak te fakty wpłynęły na tożsamość mieszkańców Pomorza Zachodniego.

Dzień później, na godzinę 12.00, zaplanowano projekcję filmu „Trzy dni w Szczecinie” i spotkanie ze stoczniowcami, którzy brali udział w rozmowach z władzami partyjnymi i państwowymi w styczniu 1971 roku.

O godz. 16.30 nastąpi promocja książki Michała Siedziako „Bez wyboru”. Wstęp na wszystkie te wydarzenia jest wolny.

Ponad 40 tysięcy zwiedzających

Podczas piątkowego spotkania podsumowano też działalność CDP w ostatnich dwunastu miesiącach. Jak podała Agnieszka Kuchcińska-Kurcz, kierująca tym oddziałem Muzeum Narodowego w Szczecinie, w ubiegłym roku 43 221 osób obejrzało wystawy na placu Solidarności oraz w samym centrum, a także uczestniczyło w wydarzeniach tu organizowanych. Oprócz ekspozycji stałej mogły one zobaczyć m.in. wystawę „Od Kościuszki po Monte Cassino. Żydzi w Wojsku Polskim”, „Wojna na plakaty”, „Adwokaci w służbie ojczyźnie”, „Operacja Papież” czy „Wrastanie. Ziemie Zachodnie i Północne. Początek”.

Lekcje wyjazdowe i kolejne plany

Poza tym prowadzone były konferencje, debaty, spotkania rocznicowe oraz działania edukacyjne, w ramach których m.in. zorganizowano lekcje wyjazdowe w Ravensbrück, Sachsenhausen czy w Berlinie. W tym roku planowana jest wizyta grupy szkolnej w byłej fabryce benzyny syntetycznej w Policach. Na pewno będą przygotowane wystawy i inne działania dotyczące wyborów parlamentarnych w 1989 roku i rocznicy wybuch II wojny światowej. „Zapraszamy też wszystkich, którzy chcą zorganizować spotkanie, debatę dotyczącą w jakiś sposób naszej wystawy stałej. To jest prawdziwe centrum dialogu” - powiedziała Agnieszka Kuchcińska-Kurcz.