Do nietypowego zdarzenia doszło w piątek. W wyniku kolizji dwóch aut jedno dosłownie wbiło się w zwężenie pod Trasą Zamkową. Nie wiadomo jeszcze, jak wyglądać będzie „uwalnianie” auta. Z ustaleń policji wynika, że dwaj kierowcy byli trzeźwi.

– Nikomu nic się nie stało. Doszło do kolizji dwóch aut, ale w wyniku uderzenia auto wbiło się w trasę zamkową – komentuje Ewelina Gryszpan z Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie.

Dalsze postępowanie w sprawie zależne będzie od decyzji uczestników zdarzenia i tego, czy będą chcieli dochodzić, kto jest sprawcą wypadku i pokryje ewentualne koszty wynikające z kolizji.