Ostatni przedświąteczny weekend w Szczecinie mija pod znakiem jarmarków. Ten największy, w Alei Kwiatowej i pl. Żołnierza Polskiego, w sobotę po południu przyciągnął tłumy mieszkańców. Świątecznych przysmaków, popijanych grzanym winem, będzie można tam próbować codziennie aż do 23 grudnia. Za to tylko do końca niedzieli będą działały jarmarki w Starej Rzeźni, gmachu Muzeum Narodowego i Azoty Arenie. Tam też warto się wybrać, bo naprawdę jest w czym wybierać.
W każdym z tych miejsc stoiska uginają się od rękodzieła i bożonarodzeniowych ozdób. Można przebierać w świątecznych stroikach, ozdobnych miniaturowych choinkach, bożonarodzeniowych dekoracjach z naturalnych dodatków, autorskiej biżuterii, ręcznie szytych maskotkach (nie tylko tradycyjnych misiach, ale też kotach, dinozaurach czy kucykach z dredami). Wzrok przyciągają rzędy Mikołajów zrobionych z kawałków brzozy.

Nie wiadomo na co się skusić

Nie brakuje też świątecznych pyszności. Są kolorowe pierniki, ciasta, w Starej Rzeźni np. można kupić słoiki wypełnione minibezkami w świątecznych barwach albo miody pitne. Z kolei na pl. Żołnierza Polskiego kolejki ustawiają się do kołaczy i hiszpańskich churros (smażone w wysokiej temperaturze kawałki ciasta, którymi w Hiszpanii wita się Nowy Rok). Tam też można spróbować tradycyjnych bożonarodzeniowych potraw, jak np. bigos czy pierogi. Oprócz tego stoiska kuszą wyrobami z gęsiny, wędzonkami, mnóstwem aromatycznych przypraw, słodką chałwą, suszonymi owocami, ekologicznymi winami, miodami i gorącą, gęstą czekoladą.

- Grzane wino na świeżym powietrzu smakuje dużo lepiej. I te wszystkie zapachy, nie wiadomo na co się skusić – śmieje się pani Patrycja, którą spotkaliśmy w Alei Kwiatowej. - Super, że w końcu w Szczecinie doczekaliśmy się takiego wydarzenia. Nie spodziewałam się takich tłumów, prawie jak w na jarmarkach w Berlinie – zauważa.

Kolejki do atrakcji

Na najmłodszych czekają też atrakcje. W Alei Kwiatowej można pokręcić się na weneckiej karuzeli, a przy Pomniku Wdzięczności kolejki ustawiają się do ciuchci św. Mikołaja. Wszystko jest bezpłatne, trzeba tylko w punkcie informacji pobrać specjalny kupon i pokazać go obsługującym zabawki. Na świątecznych jarmarkach nie mogło oczywiście zabraknąć św. Mikołaja. Można sobie zrobić z nim zdjęcie w Alei Kwiatowej albo odwiedzając targi w Azoty Arenie. W tym pierwszym miejscu z dziećmi chętnie fotografują się także elf i biały miś.

- W końcu ktoś pomyślał, by ten ciąg komunikacyjny dobrze wykorzystać. To nie tylko największy, ale i najdłuższy jarmark w Szczecinie – dodaje pan Michał, który wybrał się na jarmark, by spróbować poczuć klimat nadchodzących świąt. Jak nam przyznał, udało się . - Te zapachy i iluminacje naprawdę tworzą klimat - mówi.

Szczeciński Jarmark Bożonarodzeniowy w centrum Szczecina można odwiedzać do 23 grudnia, codziennie od 10:00 do 20:00. W niedzielę na świąteczny jarmark zapraszają także m.in.: Stara Rzeźnia (11:00-20:00), Azoty Arena (11:00-19:00), Muzeum Narodowe w gmachu przy Wałach Chrobrego (10:00-15:00). Więcej w naszym tekście "Aż 9 świątecznych jarmarków w ten weekend w Szczecinie".

Azoty Arena (Fot. Agnieszka Świderska):















Aleja Kwiatowa:





















Stara Rzeźnia: