Kim jestem, skąd pochodzę, gdzie jest moje miejsce.
Sztuka używa języka uniwersalnego, pozornie niezależnego od pochodzenia narodowego. Jednocześnie w epoce zglobalizowanego świata coraz większą rolę odgrywa wymóg mobilności i międzynarodowości, nie tylko w odniesieniu do artystów.
Czy pojęcie ojczyzny jest w związku z tym przestarzałe albo wręcz wsteczne? Mimo wszystko kwestia ojczyzny wiąże się z pytaniem o własną tożsamość i tym samym należy do kanonu pytań dotyczących ludzkiej egzystencji.
Pojęcie ojczyzny liczy niewiele ponad sto lat. W historii najnowszej zostało ono w Niemczech niemal potępione i skazane na zapomnienie. Obecnie odniesienie do ojczyzny mniej wiąże się z kontekstem miejsca, znacznie bardziej zaś z możliwością aktywnego uczestnictwa i integracji w społeczeństwie. Ojczyzna jest tam, gdzie człowieka respektuje się jako indywiduum i gdzie ma możliwość współkształtowania procesów społecznych. Jednocześnie ojczyzna jest zakorzeniona w naszym pochodzeniu i języku, naszych przyzwyczajeniach i naszym kulturowym otoczeniu. W odniesieniu do wspólnej tożsamości europejskiej, w której kulturowa specyfika i wartości mieszają się jeszcze bardziej, pytanie o ojczyznę i tożsamość zyskuje dodatkowo na aktualności i znaczeniu. W tym kontekście tożsamość nie opiera się wyłącznie na świadomości kolektywnej, ale wydaje się czymś indywidualnym, przy czym decyzja geograficznej zmiany miejsca w świecie również może być podejmowana indywidualnie.
Sześć artystek z Polski i Niemczech dokonuje artystycznego rozrachunku z pojęciami ojczyzny i tożsamości. Wszystkie prace zaproszonych twórczyń powstały z okazji wystawy, są więc bardzo aktualne. Języki formalne i metody artystyczne są skrajnie różnorodne, sięgając od instalacji przestrzennych, poprzez obiekty, wideo i fotografie po prace graficzne. Związki historii i indywidualnych losów, wspomnień własnych i pamięci zbiorowej pobudzają pytania o własną tożsamość i definicję historii. Odnoszą się do fundamentalnych pojęć, jak tradycja, ojczyzna, naród czy wspólnota. Wypędzenia, migracje, utrata ojczyzny to tematy stale obecne w mediach i dyskutowane na tej wystawie. Czy jest na tym świecie cierpienie, które nas nie dotyczy?
Obietnica „Golden Future” jest obrazem zwodniczym, mimo woli prowadzącym do zaślepienia i samozakłamania. Wyśniona łódź z cukru jest skazana na zagładę, symbolizując tęsknotę za owym rajskim miejscem, które pojawia się w naszych marzeniach, ale nie występuje w rzeczywistości. Nic nie jest takie, jak się wydaje; nic nie jest takie, jakim chcielibyśmy je widzieć.
Prace zaproszonych artystek są świadome, zaangażowane i krytyczne. Unaoczniają, że rozrachunek z historią, tradycją i poszukiwaniem własnej tożsamości może dać odpowiedź na pytania dotyczące naszego aktualnego miejsca w świecie.
Miro Zahra
Tekst opublikowany w katalogu wystawy „Heimat und Identität / Ojczyzna i tożsamość”, wydawcy: Meckemburgisches Künstlerhaus Schloss Plüschow i Muzeum Narodowe w Szczecinie, 2012
na zdj. Kerstin Schiefner, Golden Future, 2012, instalacja
Komentarze
0