Nowa praca Świętego Mikołaja

„Sztuka pisania listów jest sztuką trudną. Piszemy listy często zbyt niedbale, a później dziwimy się, że tracimy bliskich sobie ludzi…” Szlachetna epistolografia poddana presji cyfryzacji i rozwijających się technologii nie radzi sobie we współczesnym świecie, szczególnie wśród dzieci zapatrzonych w nowoczesne, multimedialne formy komunikacji. Z jednej strony trudno polemizować z nic nie robiącym sobie z wielowiekowej tradycji deterministycznym postępem, ale z drugiej strony… listy pisane dziecięcą ręką mają wyjątkową moc. Jak śpiewał krakowski bard, Andrzej Sikorowski: „Gdyby te listy czytał świat to pewnie by się zmienił, a mędrcy mądrzy że aż strach milczeli zawstydzeni.”

Listy stały się archaiczną ekstrawagancją, przez co Poczta Światowa postanawia ciąć koszty i zwalnia Św. Mikołaja z pracy. Mikołaj nie jest jeszcze na tyle stary, aby przejść na emeryturę, więc zaczyna szukać nowego zajęcia, co natychmiast zderza go z wytworami nowoczesnej cywilizacji: umowami, podatkami, a nawet dronami. Kim mógłby zostać? Nadzieja odnalezienia odpowiedniego zajęcia niknie jak śnieg padający w lipcu, lecz na szczęście Mikołaj znajduje w końcu idealną dla siebie posadę. Odkrywa też piękną prawdę, że marzenia można spełniać zawsze, niezależnie od okoliczności, a moc ich spełniania nie przedawnia się z czasem.

Nie ma co obawiać się również o same Święta. Choć być może rzadziej piszemy do siebie listy i nie zdarza nam się spotkać korpulentnego staruszka przeciskającego się przez otwór w kominie, to jednak czujemy, że magia działa, a świąteczna atmosfera otula nas wszystkich i przeciskając się przez najmniejsze nawet szczeliny ogarnia domy, fabryki, biura i urzędy, dając chwilę błogiego wytchnienia od galopującego świata.

Bilety dostępne na: https://bilety.teatrgwitajcie.pl/kategoria-produktu/grudzien-2023