"Afro Groove" to także tytuł nominowanego do nagrody Fryderyk 2012 albumu, który Magda nagrała na żywo z Billy Gibsonem, amerykańskim wokalistą i wirtuozem harmonijki, nazywanym w Memphis Księciem Bealy Street, laureatem Blues Award.
Magda śpiewa (głównie po angielsku, ale także w językach takich jak tamaszek czy bambara) i gra na gitarze akustycznej oraz basowej. Znana jest z tego, że łatwo nawiązuje kontakt z publicznością i wciąga ją regularnie do zabawy oraz wspólnego tworzenia muzyki.
Magda Piskorczyk śpiewała na wielu międzynarodowych festiwalach europejskich, a także w USA i na Tajwanie. Wydała oficjalnie 6 płyt, usłyszeć na nich można m.in.: Michała Urbaniaka i Slidin' Slima ze Szwecji. Magda Piskorczyk jest dwukrotną półfinalistką międzynarodowego konkursu IBC w Memphis. Siedmiokrotnie wybierana Wokalistką Roku przez czytelników kwartalnika "Twój Blues". Nazwana we Francji "la voix noire et au costume blanc" (czarny głos w białym kostiumie). Prowadzi warsztaty muzyczne Magda Piskorczyk Masterclass według własnego autorskiego programu, m.in. w ramach Bluesa nad Bobrem. Efektem warsztatów w warszawskim OKO jest wydana w 2012 roku płyta "Magda Piskorczyk Masterclass".
Wystąpią:
Magda Piskorczyk (wokal, aranżacje, kompozycje, gitara akustyczna i basowa) z zespołem w składzie:
Aleksandra Siemieniuk - gitara dobro, akustyczna i elektryczna;
Bartosz Kazek - perkusja i instrumenty perkusyjne
"Brillante chanteuse a la voix noire et au costume blanc (Znakomita wokalistka z czarnym głosem i w białym kostiumie)"
[Fred Delforge, zicazic.com]
"Magda śpiewa po angielsku i w językach Tamashek i Bambara. Gra na basie i gitarze akustycznej i (tu polecam koncerty) znakomicie się swą muzyką bawi i do zabawy wciąga publiczność. To zapewne jeszcze jeden element folkowej sztuki, zwłaszcza tej afrykańskiej, której obce jest pojęcie koncertu czy płyty. Nie ma podziału na artystę i słuchacza. Wszyscy, w różnych rolach uczestniczą w wydarzeniu muzycznym."
[Wojciech Ossowski, Polskie Radio]
"Fani dobrej muzyki w Polsce zdążyli się już przyzwyczaić, że obok płyt Magdy Piskorczyk nie należy przechodzić obojętnie. Sytuację tę podtrzymuje artystka, wydając płyty często i w jakości adekwatnej do częstotliwości. [...] ogromne zróżnicowanie całości zasługuje na medal. Nawiązania do latynoskiej samby są niesamowite! Wobec powyższego z czystą odpowiedzialnością polecam ten album każdemu."
[Kuba Chmiel, Magazyn Gitarzysta o "Afro Groove", ocena 9/10]
foto: materiał prasowy
Komentarze
0