Z prezydenckiego balkonu wyglądać będzie Piotr Zaremba, oprócz efektów wizualnych pojawią się również dźwiękowe, a na widowni zasiądzie „rówieśniczka Szczecina”. W sobotę wieczorem (5 bm.) przed magistratem odtwórcy zaprezentują historię pierwszych dni życia w polskim Szczecinie.

- Chcę pokazać drogę od początku, dole i niedole prezydenta Zaremby, a przede wszystkim to, z czym mierzyli się zwykli mieszkańcy w tamtych latach. W tle natomiast wielkie wydarzenia polityczne, przy których nie sposób wspomnień o decyzji wielkich mocarstw z Poczdamu i w jaki sposób zostało to zakomunikowane Zarembie – tłumaczy autor książek i odtwórca historyczny Igor Górewicz.

Ze specjalnym gościem

Wspólnie z miastem i Szczecińską Agencją Artystyczną zaprasza w najbliższą sobotę (5 bm.) o godz. 20 przed urząd miasta, gdzie zaprezentuje inscenizację powstałą z myślą o 80. urodzinach polskiego Szczecina. W scenariuszu wykorzystał dokumenty, historyczne opracowania, ale w głównej mierze wspomnienia pionierów Szczecina z pierwszych dni życia w mieście pod rządami polskiej administracji.

Co więcej, na widowni zasiądzie „pierwsza mieszkanka urodzona w Szczecinie”.

- Jej rodzice przyjechali do Szczecina, gdy jeszcze była w brzuchu mamy. Jolanta Bardasz to moja ukochana sąsiadka. Jej tata był aktywistą, brał udział w powołaniu Kuriera Szczecińskiego, zajmował się ekonomią i finansami. Zginął tragicznie w 1946 roku w wyniku politycznego mordu. Pani Jolanta przez dziesiątki lat była śledzona przez media, które pisały o niej w stylu „nasza rówieśniczka Szczecina poszła właśnie do przedszkola”, albo „pierwsze dziecko Szczecina zdaje maturę” – tłumaczy Igor Górewicz.

Czas, gdy notoryczne podpalenia były faktem

W inscenizacji wykorzystane zostaną zabytkowe pojazdy (m.in. armata dywizyjna ZiS-3, wóz ciężarowy motory) oraz broń palna.

- To będą obrazki z dnia codziennego pionierów Szczecina. Wtedy notoryczne podpalenia były faktem. Nie wszyscy, którzy tutaj przyjeżdżali, mieli szlachetne zamiary. Niektórzy chcieli ukryć się przed władzą. Byli także szabrownicy, szmalcownicy, ukrywali się tutaj kryminaliści. To był prawdziwy dziki zachód – podkreśla Igor Górewicz.

W pierwszy weekend lipca zaplanowano główne wydarzenia z okazji 80. urodzin Szczecina. Tego samego dnia (5 lipca) od godz. 13 miasto zaprasza na Różankę, gdzie tradycyjnie już czekać będą urodzinowe torty, zabawy dla dzieci i potańcówka pod gołym niebem. Zaplanowano też koncerty oraz interaktywną strefę zabaw i animacji dla dzieci.