To wyjątkowe miejsce, które przypomina o historii Stołczyna. Społecznicy sami je wyremontują, ale przyda się im wsparcie

Nowy lokal znajduje się w zabytkowym budynku stacji kolejowej Szczecin Stołczyn, który należy do spółki PKP Nieruchomości. Przeprowadzka stowarzyszenia nie będzie daleka – raptem z pierwszego piętra na parter. Pomimo tego, zmiana jest ogromna.

– Na piętro prowadzą stare, dość niewygodne schody, a nas odwiedzają również osoby starsze oraz z trudnościami w poruszaniu się. Kiedy okazało się, że Cargo zwalnia połowę pomieszczeń na parterze, byliśmy chyba pierwszymi, którzy przyszli je oglądać – opowiada Paulina Romanowicz.

Nowy lokal, nowe działania

Przeprowadzka pozwoli przede wszystkim powiększyć powierzchnię wystawienniczą oraz ułatwi dostęp dla osób z trudnościami w poruszaniu się.

– Cała wystawa dostanie nowy scenariusz i elementy. W nowym lokalu mamy nie lada gratkę. Mowa o dwóch okienkach kasy kolejowej w sali, którą zamierzamy poświęcić „wystawie kolejowej”. Na razie w cudzysłowie, ponieważ nie jesteśmy jeszcze pewni, któremu odcinkowi kolei ją poświęcimy – zapowiada prezeska Stowarzyszenia FORUM.

Lepsze miejsce dla Izby Pamięci Stołczyna

Nową i większą przestrzeń zyska Izba Pamięci Stołczyna, która do tej pory mieściła się w niewielkim pokoiku. To dość nowy twór na mapie Szczecina (otwarcie w maju 2023 roku), który od razu znalazł się w ogólnopolskim projekcie „Ocalone Dziedzictwa” zrzeszającym Izby Pamięci na tzw. ziemiach odzyskanych.

– Zaczynaliśmy z niedużym zbiorem eksponatów, które trafiły w nasze ręce przy okazji prowadzenia Stowarzyszenia, jednak z biegiem czasu ich liczba zaczęła rosnąć. Dodatkowo mamy jeszcze obiecane eksponaty od darczyńców, których nie dalibyśmy rady zmieścić w tym pokoiku – mówi Paulina Romanowicz.

W zbiorach Izby Pamięci Stołczyna znajdziemy m.in. dokumenty administracyjne związane z przedwojenną historią, bilety kolejowe, maszyny do szycia, kartki pocztowe, zdjęcia, cegły z napisami, historyczne ramy okienne, monety z kościoła w Stołczynie.

Bez łazienki i ogrzewania

Na pierwszy rzut oka lokal wydaje się być w lepszym stanie niż ten, który w 2020 roku przejęli członkowie stowarzyszenia na piętrze kolejowego budynku. Nadal jest jednak sporo pracy.

– Część budynku to dobudówka przedwojenna, na dodatek do budynku stojącego przy samych torach kolejowych. Nic więc dziwnego, że mamy pęknięcia na łączeniu. Wymiany wymaga kilka pękniętych szyb. Trzeba zrobić hydraulikę i częściowo elektrykę. Nie ma podłączonej łazienki, nie mamy ogrzewania – wymienia Paulina.

Prace remontowe będą prowadzić członkowie stowarzyszenia z pomocą przyjaciół. Na pierwszy ogień mają pójść hydraulika i łazienka.

– Potem elektryka i tu już jesteśmy po pierwszych konsultacjach, podczas których okazało się, że nie będzie to przysłowiowa „bułka z masłem” – przyznaje Paulina Romanowicz. – Drugi etap to klejenie dziur, malowanie i wymian oświetlenia.

„Na razie to tylko marzenia”

Przez pół roku, na czas remontu, Stowarzyszenie FORUM ma obniżony czynsz. Na pierwszy etap prac potrzebuje minimum 5 tysięcy złotych na materiały. Społeczników można wesprzeć, bowiem założyli zbiórkę: https://fanimani.pl/zbiorka/remont-nowego-lokalu-izby-pamieci-stolczyna-w-zabytkowym-budynku-kolejowym/.

– O dalszych pracach remontowych na razie tylko myślimy, ale będziemy je sukcesywnie wykonywać. W domyśle mamy spory wydatek związany z ogrzewaniem. Mamy również miejsce po piecu kaflowym i marzy nam się odbudowa. Od Muzeum Zduńskie Opowieści dostaliśmy drzwiczki do pieca z napisem „Huta Szczecin”. Może uda się go odbudować i zrobić eksponat. Ale to na razie tylko marzenia – dodaje Paulina Romanowicz.