Najnowsza propozycja Teatru Współczesnego „POV: masz 12 lat i prze****ne” skierowana jest przede wszystkim do młodzieży szkolnej, lecz jak zapewniają twórcy, rodzice nastolatków również znajdą w nim coś dla siebie, a sam spektakl może okazać się idealnym pretekstem do rozmowy.
Będą mówić językiem młodzieży. „Zbytnia teatralność zostałaby odrzucona”
Spektakl porusza problem przemocy rówieśniczej. Arek jest zamkniętym w sobie chłopakiem, który większość czasu spędza, słuchając muzyki. To jego sposób na radzenie sobie z trudną rzeczywistością.
– Temat bullyingu jest obecny od dłuższego czasu na tapecie i nie ma znaczenia, czy ktoś się wychowywał w latach 70., 80., 90., 2000. czy późniejszych, to temat rywalizacji rówieśniczej go dotykał. Wydaje mi się, że tą sytuacją trzeba się zaopiekować w teatrze – mówi Mariusz Gołosz, autor tekstu.
– Ten spektakl jest o czujności i wrażliwości wobec młodego człowieka. Jesteśmy w dobie kryzysu psychicznego młodzieży, zatracenia się w mediach społecznościowych. Wydaje mi się, że to opowieść o takim wołaniu wewnątrz, które nie zawsze jest słyszalne na zewnątrz – przyznaje Agata Biziuk, reżyserka.
Na scenie zobaczymy Kacpra Kujawę, Ewę Sobczak i Wojciecha Sandacha.
– Mam dwa razy tyle lat co mój bohater Arek, ale czasy podstawówkowo-gimnazjalne bardzo dobrze pamiętam – mówi Kacper Kujawa. – Sytuacje, które przedstawiamy, są bardzo uniwersalne. Myślę, że w ciągu lat niewiele się zmieniło, poza tym, że mamy dużo większą świadomość i na wcześniejszym etapie możemy sięgnąć po pomoc. Bardzo ważnym wątkiem jest także relacja z matką, nie tylko z rówieśnikami – dodaje.
– Dotknięcie tego tekstu i świata w ogóle jest fantastyczną próbą znalezienia prywatnych pomostów – w kontakcie, w próbie wejścia w świat nastolatków, który jest skomplikowany, trudny i czasami ma dużą taką impregnację, nie przepuszcza w głąb – podkreśla Sobczak.
– Uczulaliśmy się nawzajem, żeby nie kłamać, żeby język opowieści, język reżyserski, nie był udawany. Żebyśmy oczywiście budowali, inscenizowali sytuacje, ale są one metaforyczne, nie narzucają nam świata zbyt teatralnego. Zbytnia teatralność z pewnością zostałaby przez młodzież odrzucona – podkreśla Biziuk.
Nie na scenie, a w szkolnych klasach
Spektakl „POV: masz 12 lat i prze****ne” został przygotowany w formule Teatr w klasie.
– To dosyć pionierski na gruncie Szczecina projekt – zaznacza Michał Buszewicz, dyrektor artystyczny Teatru Współczesnego. – Ten spektakl wyruszy w tournee po szkołach, ale będzie go można oczywiście zobaczyć też w naszym repertuarze.
Nie tylko miejsce wystawiania sztuki jest nietypowe, ale także sposób uczestnictwa – każdy z widzów otrzyma słuchawki.
– Główne założenie było takie, aby z tym spektaklem wyjść do szkół, a jak wiadomo, różne są warunki techniczne w takich miejscach. Zależało mi na tym, żeby znaleźć sposób, by zawsze zachować standard brzmienia. Stąd pomysł na wykorzystanie techniki, z której korzysta się przy silent disco – tłumaczy Andrzej „Webber” Mikosz, autor muzyki. – Dla mnie najważniejsze jest poszukiwanie formy muzycznej, która oddaje emocje, a nie to, pod jaki gatunek ona podlega.
– Szukaliśmy sposobu, by pokazać młodemu widzowi, jak odbywa się zewnętrza podróż bohatera, rozmowa z wewnętrznymi głosami. I dzięki tym słuchawkom możemy to usłyszeć – komentuje Biziuk.
– Oprócz tego, że nowością dla nas jest strefa audialna, to jeszcze to, że to będzie teatr w klasie. Jesteśmy bardzo ciekawi – jak młodzież, nauczyciele będą reagować, jak to się spotka razem w rzeczywistości – przyznaje Wojciech Sandach.
– Wydaje mi się, że to jest spektakl nie tylko dla szkół, okazało się, że jest duże zainteresowanie ze strony rodziców – zaznacza reżyserka. – Chodzi nam o to, by robić teatr ważny, zaangażowany, ale w sposób taki, który daje możliwość dialogu, a nie narzuca.
Premiera spektaklu „POV: masz 12 lat i prze****ne” w sobotę, 29 listopada, o godz. 19:00 w Teatrze Małym.
W piątek, 28 listopada, zaplanowano pokaz przedpremierowy dla nauczycieli i nauczycielek połączony ze spotkaniem w formule fakultetu do spektaklu
By zaprosić spektakl do szkoły, należy skontaktować się z Biurem Obsługi Widzów, tel. 91 489 23 23.
Komentarze