Zamiast szaletów będzie wiata rowerowa, a w środku odnowionego gmachu – poczekalnia, toalety, kasy i piekarnia. Po blisko 4 latach od pierwszych informacji, Polskie Koleje Państwowe pokazały wizualizacje i rozpoczęły poszukiwania firmy, która zajmie się przebudową dworca kolejowego Szczecin Dąbie. Prace mają potrwać półtora roku – przez ten czas podróżni będą korzystać z dworca tymczasowego.

Zakres prac obejmuje przede wszystkim modernizację i przebudowę głównego budynku oraz dostosowanie go do potrzeb osób niepełnosprawnych. Jak widzimy na wizualizacjach, bryła obiektu ma pozostać bez zmian, w przeciwieństwie do wnętrza, gdzie znajdą się m.in. poczekalnia dla pasażerów, kasy, toalety, lokal gastronomiczny i piekarnia. Część budynku zostanie również przeznaczona na pomieszczenia biurowe dla samorządu.

Z dworcowej przestrzeni zniknie za to budynek pomocniczy z szaletami. Jego miejsce ma docelowo zająć wiata rowerowa, ale na czas przebudowy znajdzie się tutaj dworzec tymczasowy. Oprócz tego wokół budynku zaplanowano nową zieleń oraz niewielki parking dla samochodów i rowerów.

Półtora roku na realizację prac

Termin składania ofert mija 24 sierpnia, a roboty mają potrwać półtora roku. Jak w większości zamówień publicznych, o wyborze wykonawcy decydować będzie najkorzystniejsza cena. Modernizacja dworca w Dąbiu jest częścią realizowanego przez PKP SA Programu Inwestycji Dworcowych na lata 2016-2023.

O tym, że dworzec kolejowy Szczecin Dąbie odbiega od współczesnych standardów, mieszkańcy mówią od lat. Remont jest potrzebny, bo budynek dworca jest już mocno wyeksploatowany. Nie jest w pełni przystosowany dla osób niepełnosprawnych, wewnątrz nie ma działających toalet, są problemy z ogrzewaniem (awaria kotła).