Przebudowa Starej Drukarni została doceniona w ogólnopolskim zestawieniu inwestycji, które zmienią oblicza polskich miast. „To jeden z bardziej wielkomiejskich kawałków w Polsce i dobrze, że inwestorzy widzą wartość w takich budynkach” - komentuje architekt Rafał Gajda.

Natalia Szcześniak i Rafał Gajda to architektoniczny duet, który na YouTube prowadzi popularny program „GOOD IDEA”. Na koniec roku projektanci wydali kolejny odcinek „Polski Przyszłości”, w którym przyjrzeli się najciekawszym inwestycjom prowadzonym w Polsce, ale poza Warszawą.

Pozytywne działania szczecińskiego inwestora

Uwagę architektów zwróciła inwestycja w szczeciński zabytek Starej Drukarni. Jak podkreśla Natalia Szcześniak, budynek „nie jest przesadnie unowocześniany”, a sama inwestycja jest dobrym przykładem „nie zatracania tożsamości miasta”.

– Inwestor pokazuje bardzo dużo zdjęć, relacjonuje różne etapy budowy, co jest bardzo pozytywne. I niech inwestorzy tak robią. Jeśli mieszkańcy są ciekawi, to warto pokazywać relacje z takich budów i nie bać się tego.

– Szczecin ma bardzo piękną architekturę z przełomu XIX i XX wieku. To jeden z bardziej wielkomiejskich kawałków w Polsce i fajnie, że inwestorzy widzą wartość w tych budynkach, a nie martwią się konserwatorem – dodaje Rafał Gajda.

Powrót jednej z najefektowniejszych elewacji

Na początku XX wieku fasada Starej Drukarni przy dzisiejszej ulicy św. Ducha była jedną z najefektowniejszych w całym Szczecinie. Podobnie ma być po zakończeniu remontu tego okazałego gmachu. Projekt realizowany przez lokalnego inwestora, spółkę EMELEM, zakłada rekonstrukcję wszystkich pierwotnych detali architektonicznych.

– W latach 30. XX wieku wszystkie dekoracje zostały usunięte ze względu na zły stan. Ale wtedy była też taka moda, architekci próbowali uwspółcześnić budynki, a dekoracje kojarzyły im się z czymś złym, niewłaściwym. Były wręcz znienawidzone, od kiedy Adolf Loos wydał swoją słynną książkę „Ornament i zbrodnia” – opowiada miejski konserwator zabytków Michał Dębowski.

„Najbardziej spektakularna realizacja konserwatorska ostatnich lat”

Największym elementem będzie rzeźba Merkurego, która stanie na szczycie kopuły wieńczącej budynek. W pracowni konserwatorskiej równolegle wykonywane są jednak setki innych, większych i mniejszych detali.

– Widziałem Merkurego, gdy był jeszcze w glinie. Ponoć jest już odlany i czeka na kopułę. Myślę, że jego montaż będzie najbardziej spektakularną tego typu akcją od czasu montażu iglicy na katedrze – przypuszcza Michał Dębowski.

Jak dodaje, Stara Drukarnia jest obecnie jedną z najbardziej spektakularnych realizacji konserwatorskich ostatnich lat. – Tutaj naprawdę trzeba przyznać, że nad tą inwestycją pracuje cały sztab specjalistów – podkreśla.

Stara Drukarnia z zewnątrz będzie wyglądała tak samo jak 120 lat temu, natomiast odnowione wnętrza zostaną przystosowane do zupełnie nowych funkcji. Na parterze będzie restauracja, wyżej – sale konferencyjne i weselna. Kolejne kondygnacje przeznaczone będą na część hotelową.