Dobre kino, doborowi goście i niesamowity widok na Szczecin. W poniedziałek startują Dąbskie Wieczory Filmowe, które w tym roku potrwają aż siedem dni.
- Dąbskie Wieczory Filmowe to już nie tylko kino pod chmurką. To już zupełnie inna impreza niż 10 lat temu. Oczywiście, projekcje na plaży nadal są naszym najważniejszym wydarzeniem, ale festiwal ten to także spotkania z gośćmi, których w tym roku mamy naprawdę sporo – zapowiada.
Wydarzenie startuje w poniedziałkowy wieczór i zakończy się w niedzielę, 31 lipca. Przez pierwsze cztery dni projekcje oraz spotkania z filmowymi twórcami i aktorami będą się odbywały w Klubie Delta przy ul. Racławickiej 10. W poniedziałek o 19:00 obejrzymy tam nagrodzony m.in. na festiwalu w Wenecji film „Baby Bump”, który uznawany jest za najmocniejszy polski debiut ostatnich lat. - „Baby Bump” to portret dziecka uwięzionego w dorastaniu. Momentami straszny, groteskowy, okrutny i dosadny. Nieliczni przyznają to na głos, ale dorastanie tak naprawdę nie jest dla dzieci. „Baby Bump” też nie – zaznacza reżyser filmu Kuba Czekaj. Poza projekcją tego wieczoru zaplanowano także spotkanie z Czekajem oraz autorem zdjęć – Adamem Palentą.
We wtorek, 26 lipca, w Klubie Delta zostaną zaprezentowane filmy krótkometrażowe z udziałem Janusza Chabiora. Po projekcjach odbędzie się także spotkanie z aktorem. Dzień później przy Racławickiej 10 odbędzie się pokaz filmu „W sypialni”, po którym zaplanowano spotkanie z aktorką Katarzyną Herman. W czwartkowy wieczór, podobnie jak we wtorek, odbędzie się kolejny pokaz filmów krótkometrażowych, tym razem z aktorskim udziałem Gabrieli Muskały. W programie jest także spotkanie z aktorką.
W weekend projekcje na plaży
Na dąbskiej plaży filmy będą wyświetlane od 29 lipca. W piątek będzie można obejrzeć „Życie stylem dowolnym” w reż. Adama Palenty oraz „Żyć nie umierać” Macieja Migasa. - Na pozór zawody jak każde inne - oko kamery przygląda się zawodnikom startującym w Mistrzostwach Świata Osób Niepełnosprawnych w pływaniu. Jest jednak coś, co odróżnia relacjonowane wydarzenie od innych - to pojęcie "rywalizacji". Uczestnicy zawodów nie konkurują z przeciwnikami, lecz z własnymi niedoskonałościami i ograniczeniami – czytamy w opisie pierwszego filmu. Natomiast obraz Migasa to inspirowana historią aktora Tadeusza Szymkowa opowieść o trzech miesiącach z życia człowieka, który dowiaduje się, że ma tylko tyle czasu na naprawienie wszystkich życiowych błędów. Przed drugą projekcją odbędzie się także spotkanie z aktorem Januszem Chabiorem.
Festiwalowa sobota rozpocznie się od projekcji wchodzącego właśnie na ekrany kin filmu „Kamper”. To debiut reżysera Łukasza Grzegorzka. Opowieść o życiu współczesnych trzydziestolatków będzie można obejrzeć o godz. 17:00 w Klubie Delta. Reżyser wraz z odtwórcą głównej roli – Piotrem Żurawskim będą także gośćmi projekcji. Tego samego wieczoru odbędą się również dwa pokazy na plaży. O 21:30 zostaną wyświetlone „Opowieści z chłodni” w reżyserii Grzegorza Jaroszuka, a godzinę później „Moje córki krowy” Kingi Dębskiej, w których występują m.in. Agata Kulesza oraz Gabriela Muskała. Również przed seansami pod chmurką zaplanowano spotkania z Żurawskim i Muskałą.
Dąbskie Wieczory Filmowe zakończą się w niedzielę, 31 lipca, na campingu Marina przy ul. Przestrzennej 23. Tego dnia zaplanowano prezentację podsumowującą projekt „Rowerowy Dom Kultury”, którego autorki podzielą się wspomnieniami, spostrzeżeniami i zdjęciami ze swojej ponad dwumiesięcznej rowerowej podróży po Polsce. O 16:00 natomiast będzie można obejrzeć niezapomnianego chaplinowskiego „Brzdąca” z muzyką graną na żywo.
Na wszystkie wydarzenia Dąbskich Wieczorów Filmowych 2016 wstęp jest bezpłatny. Szczegóły można znaleźć na stronie www.wieczoryfilmowe.pl i w serwisie Facebook - www.facebook.com/wieczoryfilmowe
Komentarze
0